Często mam tak, że nie ważne czy siedzę czy leżę to i tak mam problem z oddychaniem. W dużej mierze u mnie jest tak, że biust uciska mi na brzuch i się duszę
Mi czasami aż ciężko oddech złapać, nigdy wcześniej czegos takiego nie miałam, więc zwalam na ciąże :P
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 6 z 6.
tak i przede wszystkim w 4 msc ciąży kiedy musiałam po schodach wejśc na ostatnie pietro jak miałam zajęcia. Nie czułam sie zmęczona a dychałam jak bym co najmniej przeszła 10km . Potem miałam tak nawet jak siedziałam a z czasem minęło :)
U mnie byla masakra. 2 razy wyladowalam na IP przez problemy z oddychaniem. Pod koniec to juz myslalam, ze nie dam rady. A od dnia, w ktorym urodzilam - jak reka odjal, zadyszka ustapila
madziadioda000 to ja tez mam nadzieje ,że moja codzienna zgaga niedługo minie ! :D
oj okropny miałam problem z oddechem w ciąży... ciągle zasapywałam się, nie mogłam wciągnać powietrza do końca itd... masakra