http://www.biomedical.pl/ciaza/bole-w-podbrzuszu-w-czasie-ciazy-933.html
Witam, mam nadzieję, że chociaż tutaj ktoś mi pomoże.
Chodzi o to, że jestem w 5 tc, piersi bolały mnie tylko tydzień i przestały, nie mam kompletnie żadnych objawów ciąży oprócz zaniku miesiączki i zawrotów głowy. Niepokoi mnie to i nie wiem czy wszystko rozwija się tak jak powinno, czy może są to niepokojące objawy?
Boje się, bo już poroniłam pierwsza ciaze w styczniu.
Dodatkowo dziś w nocy obudził mnie silny ból w podbrzuszu, poszłam siku, wróciłam, połóżyłam się w wygodnej pozycji i ból po ok. 2 minutach ustał.
Codziennie odczuwam pobolewania podbrzusza. Na ogół nie są silne, i trwają krótko.
Do ginekologa mam dopiero na za tydzień. Bardzo się martwię, prosze pomóżcie mi, czy któraś tak miała? Czy to jest powód do obaw?
Odpowiedzi
http://www.biomedical.pl/ciaza/bole-w-podbrzuszu-w-czasie-ciazy-933.html
a objawów też nie miałam żadnych. jedynie zgage ale przed ciaza tez miewałam wiec nie brałam tego za objaw ciazy.
ja przez pierwszy trymestr czułam ból w podbrzuszu, jakby miesiączkowy i to jest normalne.
jeśli się boisz to zrób test :)
Na bete też nie mam co iść, bo w mojej miejscowości w szpitalu tak się 'sprężają' , że wynik jest dopiero za tydzień :/
Robiłam test 20.kwietnia była bardzo blada druga kreska, powtórzyłam 22.kwietnia była już bardziej wyraźna i zrobiłam wczoraj test to wyszły 2 grube krechy.
Na bete też nie mam co iść, bo w mojej miejscowości w szpitalu tak się 'sprężają' , że wynik jest dopiero za tydzień :/
Robiłam test 20.kwietnia była bardzo blada druga kreska, powtórzyłam 22.kwietnia była już bardziej wyraźna i zrobiłam wczoraj test to wyszły 2 grube krechy.
Na bete też nie mam co iść, bo w mojej miejscowości w szpitalu tak się 'sprężają' , że wynik jest dopiero za tydzień :/
Robiłam test 20.kwietnia była bardzo blada druga kreska, powtórzyłam 22.kwietnia była już bardziej wyraźna i zrobiłam wczoraj test to wyszły 2 grube krechy.