Boli bardziej ponieważ podaje się oksytocynę w kroplówce, która odpowiada za skurcze macicy i przyspiesza akcję porodową. Zbyt duża ilość oksytocyny powoduje bardzo bolesne skurcze.
Dużo osób twierdzi,że poród wywoływany boli bardziej od niewywoływanego.Co sądzicie na ten temat? macie jakieś doświadczenia ?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
tak.niestety, ale tez moze nie powinnam glosowac bo nie mam porownania z innym porodem, jesli calkiem naturalny mniej boli to lajcik:)
Ból jak uj..... już wolę ból po cięciu jesli mam rodzić z oxy....
ja też miałam oxy , nie mam porównania z samoistnym porodem , ból w uj tak jak piszą pośredniczki :D powodzenia!
poprzedniczki*
u mnie wszystko było na siłę, najpierw założenie balonika a potem oxy meega ból a i tak musieli mi zrobić cc
w zasadzie nie mam porównania jak jest niewywoływany, ale u mnie szybko poszło, kroplówkę miałam tylko pół godziny od razu skurcze co 2 minuty, bolało znośnie dopiero mocniej bolało jak odeszły wody. Od pierwszego skurczu do porodu minęło 3,55h.
Więc ja się cieszę że tak się stało.
Ja tez mialam wywolywany ale moja szyjka niechciala sie na tyle otworzyc moj synek mial duza glowke 36cm niestety skonczylo sie cesarka
ale strasznie bolalo ryczalam jak bobr na porodowce