Mam już dośc tych komentarzy .. to nie tak , że go nie uczę. Uczę ponad rok, tysiąc razy myłam podłoge i prałam osiusiane spodnie i skarpetki, a on nadal nie woła tylko jak go pilnuje to uda nam się przeżyć dzień bez pieluchy i osikanych majtek :/ mam dość :( a tu Ci jeszcze ludzie, rodzina dogadują :/
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
powiem tak... może to nie jest dziwne, ale dla mnie - mamy 3-latka, dziwnie wygląda, jak sie na to patrzy z boku. Na pocieszenie napiszę, że w grupie przedszkolnej Piotrusia jest dwójka 3-letnich dzieci z pampersem, więc nie jesteś osamotniona;-)
Dzieci sa rożne więc sie nie przejmuj. Moja rada jest taka że jak opieluchowujesz dziecko to nigdy wiecej nie może ono miec doczynienia z pieluchą. Czyli sciagasz pampersa i więcej mimo wielu niepowodzeń nie zakładasz. Ja tak robiłam z tym że zakładałam na noc i na spacer tylko poniewaz odpieluchowywałam zimą :) przez okres roku na noc okres 5 miesiecy na spacery. Syn długo sie uczył ale się nie poddawałam, u nas róznica była taka że syn wołał kupe odrazu a siku czesto po fakcie, ale wołał.. :) także jak chcesz pozbyc sie pampersów to dużo tłumacz i uzbroj się w cierpliwość.. u nas do perfekcji cała nauka trwała ok roku..na 3 lata byliśmy juz bez pampersa..
Mojemu małemu zajęło pół roku załapanie o co chodzi, też się naprałam osikanych i okupczonych galotów..ja bym jeszcze cierpliwie poczekała...zawsze mozesz zapytać lekarza o zdanie...
każde dziecko inaczej, mój załapał dopiero po 3 urodzinach