1. tak |
2. nie, za mlody |
To zależy. Moja córka dostała jak miała 2 lata dokładnie. Zaczęła na nim jeździć jak miała jakieś 2 i pół roku, wcześniej nie bardzo potrafiła i nie miała ochoty. Za to jak już załapała o co chodzi, to właściwie się z nim nie rozstawała. Trzeba też uważać, bo rowerki biegowe pogłębiają koślawość kolan, jeśli taka istnieje u dziecka. Mówię tu o tzw. 'iksach'. Ortopedzi odradzają rowerki biegowe dzieciom z koślawymi kolankami.
U nas w miescie kupuja własnie takim 2 latka z kawałkiem, myslę że jak dosięgnie do podłogi, czyli dobrze dobierzesz do wzrostu to możesz kupić. Ja nie kupuje bo planuje kupić normalny albo trzykołowy lub normalny z doczepianymi kółkami i wole żeby sie uczył na zwykłym rowerze niż na takim i dla nie to po prostu strata kasy. Więc zaznaczyłam nie ale nie ze wzgledu na wik dziecka a na niepotrzebny wydatek.
wydaje mi sie ze to zalezy od dziecka widziałam wiele 2 letnich maluchów co jezdza ale np Sami sobie nie wyobrażam bałabym sie ze sie zabije:)
ja sama sie zastanawiam nad biegowym, a Hania ma prawie 21 miesięcy. Dostała jeden z doczepianymi kółkami, ale jest za duży.Siadała na 3 kołowym takim z daszkiem ale dla niej to juz za mały. W sklepie pani bardzo polecała biegowy, ma wiele zalet, taki najniższy najlżejszy plus kask oczywiście. Podobno łatwiej potem przerzucić się na normalny rowerek :) nawet jeżeli na początku dziecko będzie go prowadzało czy chodziło z nim między nogami :)
Rowerki biegowe zaleca znany fizjoterapeuta Paweł Zawitkowski juz dla dzieci 2-2,5 letnich.
https://www.youtube.com/watch?v=7ThUT8VOAYA
Moja ma dwa lata i właśnie w tym miesiącu na urodziny dostała.Jeździ na nim codziennie.Na początku miała trudności z utrzymaniem równowagi ale po dwóch dniach już śmigała.Najlepiej kupić rowerek z dzieckiem bo mają różne rozmiary i może się okazać zaduży.
Alek dostał na 2 latka i od razu umiał na nim jeździć :)
