Tak ale w wakacje, jak urodzę to mąż idzie na normalny urlop bo ma z tego roku jeszcze ful do wykorzystania;)

Tak ale w wakacje, jak urodzę to mąż idzie na normalny urlop bo ma z tego roku jeszcze ful do wykorzystania;)
nie należał mu sie bo był samozatrudniony.
nie.bo ma wlasna firme.wiec w razie potrzeby zostanie z nami w domu i nie pojedzie do firmy
nie - jak u tofinki :)
pierwsze dwa tyg bedzie z nami w chałupce...
U nas podobnie jak u tofinki.
był dwa dni w domu po powrocie ze szpitala i poszedł do pracy. Oczywiście pytał, czy może jechać, czy dam sobie radę :) bez sensu byłoby siedzenie w domu nas obajga przy jednym dziecku..po co?
bedzie z nami 2 lub 3 tyg a pozniej spowrotem do pracy za granice...