nie zawsze pojawienie sie skurczy oznacza, "że ma się jeszcze trochę czasu", jedna znajoma urodziła w karetce, a druga 5 min. po tym jak weszła do szpitala
Nijka- ale zazwyczaj tak szybko się akcja nie rozkręca, a takie przypadki owszem bywają- jedna laska kiedyś przyjachała rodzić , poszła do łazienki siku a wróciła z główką miedzy nogami .. :) 