Ja na to od samego początku nie pozwalam.
Pytanie dotyczy tego czy np rodzice lu tesciowie wtracają sie do tego np gdzie macie ustawic lozeczko , jak ubierac dziecko , jak karmic itp?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 11 - 15 z 15.
ale wkur... mnie w wielu innych kwestach dotyczących mnie i małego;/
Nie. Bo na to nie pozwalam.
Czasami daja dobre rady...ale jak i tak zrobie po swojemu.Jak naprawdę będę potrzebowac pomocy to sama poproszę
Chyba żartujesz....miałabym się pytać teściów w co mogę ubierać moje dziecko, czym karmić i jak urządzić pokoik? wolne żarty... teściówka na początku próbowała udzielać mi swoich "złotych" rad, ale szybko dałam jej do zrozumienia, że jej zdanie mnie nie interesuje, może sobie tylko pogadać a i tak zrobię jak będę chciała. Liczę się ze zdaniem moich rodziców, ale tata nigdy niczego nie narzuca a z mamą jeśli się nie zgadzam to też robię po swojemu.