Mój mąż! I moja babcia :) A ostatnio jechali razem wybrać farbę do pokoju he he :) Ale trzeba przyznać że wybrali bardzo ładny kolor... ;P

Podobno każdy facet jest w jakimś małym stopniu daltonistą. Ale najlepsza to była moja teściowa jak jej wnuk nie zdał prawa jazdy bo źle przejechał na światłach. Dzwoni do matki chłopaka i się pyta To co on downem jest czy co? jak świateł nie rozróżnia? (pomylił jej się daltonista z downem)

Generalnie nie, ale dla mnie większość facetów to daltoniści :P

Mojej siostry były jest daltonistą. Dobrze, że podchodzi do tego z humorem, bo nie raz sikałyśmy ze śmiechu przez niego :D

mój brat. Zawsze jak kolorował obrazki z religii to włosy dzieci były zielone a trawa brązowa... bo przecież to ten sam kolor! ;) 

i małe p.s. Daltonistą może być tylko facet, daltonizm jest przenoszony na chromosomie X. Kobiety maja XX więc mogą jedynie być nosicielkami (ale nie chore). Mężczyźni mają XY, wieć przy odziedziczeniu daltonizmu zawsze się to u nich ujawni :)

Mój mąż nie odróżnia jasnozielonego od zielonego czy błękitnego od granatowego dla niego zielony to zielony a niebieski to niebieski :-)