Zawsze odbijałam ale on wszystko przez sen i spał i odbijało mu się przez sen także nie było problemu :)
Bo ja daję go do odbicia ale on mi się wybudza...i wtedy 2, 3 godziny nie ma spania
Pytam bo moja koleżanka właśnie dziś mi powiedziała, że ona swojej córki nie dawała nie odbicia w nocy bo jej szkoda nocy było...i dlatego zawsze była wyspana
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 8 z 8.
Oj tez mialam ten problem i niewiedzialm czy w koncu odbijac na poczatku odbijalam corka sie wybudzala i znowu ją musialam karmic zeby usnela i takie bledne kolo bylo pozniej dalam sobie spokoj kladlam ja zawsze na boku po karmienu dodatkowo mala klin do materacem.Z tym ze moja Oli praktycznie wogole nie ulewala
i tak i nie, jak zasypia już na końcu butli to mimo trzymania i klepania nie odbije już. więc odkładam i pilnuje by głowę bokiem miał i hop do łóżka.
Czasami tak, czasami nie ;)
Czasem Ją karmiłam, kiedy leżała na mnie brzuszkiem na półleżąco i samej Jej się po jedzonu odbijało, wtedy leciutko na boczek Ją kładałam obok siebie.
Czasmi jadała na leżąco, najczęściej w sumie i wtedy czasem Ją podniosiłam, ale czasmi nie - gdy własnie byłam mega zmęczona, a czułam, ze odbicie rozbudzi Ją na długo..
Czasmi Mała sama, kiedy w nocy Jej nie odbiłam, po około pół godzinie buziła się z placzem, wtedy wystarczyło, że Ją podniosłam, odbiło się Jej od razu i na nowo musiałam ululac..
Nie daję do odbicia bo mojej się w ogóle nie ulewa, po prostu kładę na klinie i spokój:-) A i nie zawsze jej się odbija także w dzień, bo w trakcie jedzenia słyszę jak jej gazy przez buzię uchodzą.Śpi ze mną w łóżku.
mój mały pod koniec jedzenia zasypia ale biore go do odbicia lecz nie zawsze mu sie odbije jak juz spi, a jak sie uda to nie ma problemu on dalej śpi
daje w nocy do odbicia ale moj Antek nie budzi sie przy odbiciu, beknie sobie i zaśnie na klacie. czesto mi sie w nocy zdarzy że mu sie nie odbije wtedy nie czekam nie wiadomo ile, tylko kłade go na boczku, z 10 min poobserwuje , zanim sobie wyparze butelke i ide spac. jesli Antek spi to mu sie nie uleje, a jak nie zasnie i sie wierci to wtedy tak. 99 % mój akurat nad ranem po jedzonku zasypia. mam łóżeczko w pobliżu wiec reaguje jak coś usłysze niepokojącego
Nie potrafiłabym położyć dziecka bez odbicia, nie mogłabym spać z myślą, że się zakrztusi...