po roczku najtrudniej bo zaczął się bunt który trwa z przerwami do dzisiaj:)
Odpowiedzi
1. Pierwszy miesiąc |
2. Pierwsze dwa miesiące |
3. Pierwsze trzy miesiące |
4. Inne.. |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 17.
Cały czas czekam, aż W KOŃCU bedzie mi lżej, ale ten czas nie nadchodzi
Nie potrafię określić, kiedy bylo najtrudniej...Może wtedy, kiedy jadł bez opamiętania? Czyli na początku, do 1 m-ca? Ale wtedy jadł i spał spokojnie...No nie wiem
tak jak aga77, teraz tez jest trudno( ma 13 m-cy) bo wszedzie go pelno i trzeba miec oczy dookola glowy....
Narazie jest łatwiej, ale okaże się co dalej :)
Od około 1,5 r. do 3 roku życia.
nadal jest łatwo :) mysle ze najtrudniej bedzie okolo 2 roku zycia
Ciężko jest nadal - Filip od początku budzi kilka razy w nocy, bardzo mało śpi... :/
bo ciąglę wisiała na cycku..
Według mnie 2 pierwsze miesiące - baby blues, ciągłe wiszenie na piersi i bardzo mało snu Laury za dnia, marudzenia, płacze, zero uśmiechów i ani jedngo spojrzenia w oczy, no i ta nagła zmiana-po prostu. Ten okres był dla mnie najcięższy. Wraz z pierwszym uśmiechem wszystko się zmieniało stopniowo na lepsze. Owszem, dziecka jest coraz "więcej" wszędzie, trzeba bardzo pilnowac, ale też z każdym dniem jest coraz bardzij kontaktowe, towarzyskie, a to jest najpiękniejsze co może byc ! :) aczkolwiek są chwile ciężkie, bo też mam ciężkie dziecko :D, no i ząbkowanie całe to horror..
Od 3 miesięcy wzwyż.