Do mam ktore bardzo wczesnie przeszly na mm derya2124 |
2012-07-06 10:04 (edytowano 2012-07-06 10:05)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Bylam dzis na szczepieniu z malym (jutro konczy 1 iesiac)a ta wredna wariatka zaczela do mnie szczekac z wielkim oburzeniem ze nie karmie piersia..Ze jak to tak mozna...ze powinnam itd.Ze to zle ze podaje mm.

Mam to gdzies...Bo co ona moze wiedziec...Ty nerwow sie najadlam z ta moja laktacja..pozniej maly juz w ogole nie chcial cyca. przestalam karmic.i wrocilam do normalnego jedzenia.A doktor mowi zebym sprobowala podac mu piers.....no ale jak?skoro ja juz jem wszystko ..wzdymajac posılkı tez. a od samego poczatku uzeramy sıe z atakamı kolek do dnıa dzısıejszego.

Czy wy (mamy karmiace mm) tez przechodzicie kolki??jak dlugo trwaly?czy to jest z powodu podawania mm czy tak po prostu juz jest.?Ja zmienialam mleko juz 2 razy ale caly czas sa kolki. mam pol apteki w domu i nic. z tym ze po drugim mleku zacza robic zbita kupke.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

15

Odpowiedzi

(2012-07-06 14:16:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Ja miałam krwawiące sutki, nawał pokarmu, zapalenie piersi, rozeszła mi się blizna po cc, gorączka 40 stopni.. młody nie chciał ssać za cholerę, chodziliśmy do poradni laktacyjnej (kupę kasy za godzinę to kosztowało) a on się darł jakby go ze skóry obdzierali jak tylko zbliżałam go do piersi. Dostałałam antybiotyki na zapalenie piersi, było już tak źle, że dosłownie odpływałam momentami... Dziecko płacze jak nie wiem co, ja płaczę... Więc podałam mm. I cisza. Wypił, zasnął, spał 4 godziny.
Ileż ja się nasłuchałam od matki, teściowej, lekarzy, własnego partnera.. ciotek, wujków jaka żałosna matka ze mnie.
Jeszcze około roku pytali się mnie ostentacyjnie czy zaczełam karmić piersią czy mi się nie chciało.
Jak w końcu tupnęłam na nich nogą. Dostałam aż szału jakiegoś. Kazałam im się odwalić i zająć swoimi cyckami!
Moje dzicko jest szczęśliwe, chociaż bardzo choruje odkąd rok zkończył. Pierwszy rok był zdrowy jak ryba a teraz to non stop choruje. Nie wiem czy to dlatego że nie karmiłam...
Żaluję, że z takim trudem mi to przyszło. Natura tego nie przemyślała. Karmienie nie powinno być taką traumą na początku to więcej matek by karmiło.
(2012-07-06 14:35:06) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
promyk141
Niech każdy pilnuje Swojej d**y!!!!
(2012-07-06 22:42:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szynszylka
Ja karmiłam do 3 tygodnia piersią, później przeszłam na mm, tylko raz dziennie dawalam jej moje mleczko. Teraz mała ma 2 miesiące, jak na razie kolek nie miała i mam nadzieję, że nie będzie miała, oby .. Pijemy mleczko Bebiko 1 ;)
(2012-07-07 10:38:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulineczka100
Ja pokarm dostałam dopiero na 4 dobę po porodzie, więc mały dostawał MM, później nie chciał ssać więc ściągałam pokarm i karmiłam go butlą. Nie najadał się więc dokarmiałam go jeszcze MM. Po ok. 2 tyg. przeszliśmy wyłącznie na MM i nie mamy problemu z kolkami. Karmię Bebilonem 1.

Podobne pytania