2. Niczym. Myłam przegotowaną wodą a w razie ropienia miałam sól fizjologiczną w zapasie. Do tej pory się nie przydała na szczęście.
3. Codzień przed kąpielą (lub w razie potrzeby) wyciągam mu kozy zwiniętą w rulonik watą kosmetyczną nawilżoną wodą morską Stenimar Baby.