2014-02-11 21:16
|
mam w domu 3-letnia kotke, jest przyjazna i kontaktowa. Wczoraj rozlozylismy lozeczko no i wiadomo, od razu znalazla w nim miejsce. Jest wysterylizowana, nie wychodzi na dwor. Jak to bylo z waszymi kotami? Czy pozwalalyscie wchodzic im do lozeczka? I jak zareagowaly na nowego mieszkanca?
Odpowiedzi
generalnie jak mlodego przynieslimy do domu to myslaly ze jest sztuczny, zaczely wachac, i jak sie poruszyl to zdziwione sie odsunely i omijaly szerokim lukiem. teraz jak pn juz raczkuje to za nimi lazi, ciagnie za ogony i ciagnie za siersc, ja mu nie pozwalam tlumacze ze kotka nie wolno szarpac ale wiadomo dzidzior osmiomiesieczny nie rozumie jeszcze. koty na te zaczepki nie reaguja zbytnio, jeden cierpliwie lezy a drugi sobie idzie i tyle :)
ja mam 1 pokoj....wiec nie moge go zamknac. W takim razie co zrobic by ona nie wchodzila do lozeczka? nie bede przeciez cala noc patrzala czy do niego wchodzi
Jakoś zablokuj :) Bo gdy będzie dziecko, dalej będzie włazić mu do łóżeczka i co? Ja bym nie pozwoliła.
ja mam 1 pokoj....wiec nie moge go zamknac. W takim razie co zrobic by ona nie wchodzila do lozeczka? nie bede przeciez cala noc patrzala czy do niego wchodzi
Rozloz w lozeczku folie aluminiowa, przestraszy się jak wskoczy. Może podziała i na Twojego kocura