P.S rodziłam 21 dni po terminie ;)

A raczej do mam, ktore sie zglosily 7 dni (lub ile?)po terminie do szpitala, bez wiekszych skorczy, jak to wygladalo po przyjeciu? Jakie czynnosci wykonywali, czy od razu, w dzien przyjecia, czy... czekali na Bog wie co?
Po jakim czasie wywolywali porod?
Bylabym bardzo wdzieczna za wszystkie informacje ;)