2013-07-28 18:38 (edytowano 2013-07-28 19:37)
|
Jestem w 10 tygodniu i jestem na l4 i chodze na nfz .. mimo ze dobrze sie czuje musialam isc do dyrektorka nie zgadzila sie zebym pracowala na kasie bo jest ryzyko .. to moja druga ciaza i w pierwszej dostalam plamienia w pracy i z tego obawa szefowej .. Lekarz wystawil mi l4 ale tylko na 2 tygodnie.. i co dwa tygodnie musze chodzic do lekarza i do pracy zanosic zwolnienie..
wiem ze max zwolnienie mozna miec miesiac a za bardzo tez nie mam z kim zostawic Synka zeby chodzic co 2 tyg do lekarza i to rano ...
Czy wam tez wypisuje lekarz na 2 tygodnie zwolnienie czy na miesiac ?
Jak jest u was ?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
moja koleżanka przyniosła do pracy zwolnienie na kilka miesięcy, aż do porodu, bo choruje na coś, czego na pewno nie wyleczyłaby do porodu. więc od razu miała z głowy pamiętanie o zwolnieniach :)
Ja też od wizyty do wizyty, czyli na 4 tygodnie.
dokładnie tak i ja chodzę prywatnie