Dlatego NIGDY dla nikogo nic nie rezerwuje. Miałam już takie sytuacje i dla mnie zmarnowany czas..
Czy Wam też trafiają się tacy kupujący,że np. rezerwuje,umawia się na odbiór,a potem cisza,zero informacji. Oczywiście rozumiem że każdy ma prawo się rozmyślić w każdej chwili,jedynie czego oczekuję to informacji typu,że ktoś się rozmyśla i rezygnuje, a nie cisza. Koleżanka też do tej pory czeka na gościa po nosidełko a umawiał się 1 listopada że o 16 będzie :-) ;-) . Ludzie niektórzy są nie poważni według mnie. I rozumiem też że może coś komuś nagle wypaść,wtedy daję znać później i tyle. Miewacie tak?
Odpowiedzi
TAK |
NIE |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 5 z 5.
Ja miałam odwrotną sytuację chciałam kupić a baba myślała że nie przyjadę i jej nie było.
Ja miałam odwrotnie. miała kobieta dać mi znać kiedy kiedy mogę odebrać grzechotki a to było na poczatku października pytałam kilka razy co z odbiorem dalej nie ma odzewu.