Brałam tylko pieluchy tetrowe, ale teraz na przyszłośc wiem, że zapakowałabym swój rożek -wygodniej.
kocyk, rożek, swoje pieluszki tetrowe? Jeśli tak to co takiego zabieracie i czy dlatego, że w szpitalu kazali czy z innych powodów?
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 9 z 9.
Ja zbieram chusteczki nawilżone,pampersy, krem do pupci i pieluchy tetrowe
Dla malucha biore tak samo jak paula31 czyli chusteczki, pieluchy i krem do pupci. I wlasnie zastanawiam sie tez nad rozkiem:)
Ja miałam też pampersy, pieluszki tetrowe, krem do pupy i chusteczki. Wzięłam też swoje ciuszki mimo iż w szpitalu zapewniali. Te szpitalne były bardzo wysłużone i czasem za duże o kilka rozmiarów.
miałam 3 swoje pieluchy tetrowe, ale się nie przydały. generalnie sugerowałam się tym, co mówiły koleżanka i bratowa, które rodziły przede mną i wiedziały, co trzeba mieć, a co nie, bo jak dzwoniłam do szpitala, to mi powiedziano, że nic nie muszę mieć, bo wszystko dają...taaa a potem bym miała na każdym kroku o*ierdol ;/
Mi położna mówiła że tylko pampersy i chusteczki:) ale pewnie wezmę coś jeszcze ;p no i ubranko na wyjście i tyle :)
Gdzie rodziłam ubierali w swoje (mała była zawinięta w taki jakby rożek). Sami przychodzili i przewijali maleństwa. Musiałam mieć pampersy i chusteczki. W szpitalu zostawilam 5 pieluch tetrowych (podobno taki tam jest zwyczaj). Ubranka na wyjście nie brałam. Mąż w ostatni dzień pobytu przywiózł wszystko.
kombinezon i ciuszki na wyjście, 2-3 pieluchy tetrowe, kocyk, mala paczke pampersow i chusteczki do pupy.
ja tam gdzie rodziłam nie musiałam zabierać nic dla dziecka. szpital zapewniał ubranka, pieluchy, maść do pupy, chusteczki...żałuję tylko że nie zabrałam ze sobą smoczka :) Jeśli chodzi a kąpiel, to dzieci były zabierane. Dopiero na wyjście partner dowiózł ubranka dla dziecka na wyjście.