Duża różnica? «konto zablokowane» |
2011-12-03 12:39
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Witam mamusie.Czy któraś z was ma lub będzie miała dzieciaczki z dużą różnicą wieku,u mnie to będzie prawie 7,5 roku.Boje sie że córeczka poczuje sie odrzucona,już jest cholernie zazdrosna,niewiem co będzie po porodzie:/Jak sobie poradziłyście i jak poradziły sobie starszaki????

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

9

Odpowiedzi

(2011-12-03 12:52:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aga77
Według mnie bardzo ważne jest, aby od samego początku angażować córkę do wszystkiego. Pokazywać jej zdjęcia usg, tłumaczyć, zabierać na zakupy po wyprawkę dla dzidziusia, pozwól jej coś samej wybrać, np kocyk czy smoczki. Pozwól jej może wybrać imię dla brata/siostry...
Ważne, aby nie czuła się odstawiona na boczny tor.
Mam brata mlodszego o 10 lat. Dla mnie to był szok, kiedy pojawil się na świecie. Wszystko zmieniło się na gorsze, a w dodatku mama kazała zabierac mi go na spacery, kiedy ja chciałam biegac z koleżankami :/
Porażka na całej linii. Na szczęście TERAZ dogadujemy się doskonale :))
Powodzenia!
(2011-12-03 12:55:33) cytuj
Ja mam dzieci z różnicą 12lat. Sprawę załatwiliśmy zanim córka przyszła na świat. Oboje dziadków i babć nagminnie zapewniało syna, że nadal go będą kochali, a mąż zaczął poświęcać więcej uwagi zabierając na męskie wyprawy. Ja jeśli czułam się dobrze, też zabierałam go np. na wspólne zakupy. Ale faktycznie syn opowiadał, że pewnie go juz nie będziemy chcieli itp. Córka ma pół roku i jak dotąd problemu nie ma. Nawet jest tak, że syn się nią zajmie jeśli trzeba, oczywiście w miarę jego możliwości!
(2011-12-03 13:20:13) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolusia13
U mnie różnica będzie 9 lat. Jest tym trudniej, że córkę mam z pierwszego małżeństwa a teraz jestem w ciąży z innym patnerem. Do tego dochodzi jeszcze rozłąka, bo Gabi mieszka w PL a ja w UK. Sytuacja trochę skomplikowana.

Gabrysia nigdy nie lubiła innych dzieci. Zawsze była tylko ona i była strasznie zazdrosna. 1,5 roku temu w rodzinnym domu pojawił się mój bratanek co troszkę zmieniło jej podejście do małych dzieci. Fakt, nie od razy ale z biegiem czasu jest coraz lepiej.

Jest zadowolona, że będzie miała braciszka - teraz. Pierwsza jej reakcja to było "z czego mam się cieszyc?". Ale staram się jej tłumaczyc, że ona zawsze będzie ważna. Dzwonię do niej codziennie. Do pl staram się latac najczęściej jak to możliwe (5 - 6 razy do roku). Ona jest z nami na wakacje i ferie. Wybrała drugie imię. Była z nami na wizytach w szpitalu. Mam nadzieję, że wszystko się ułozy i że niedlugo będziemy wszyscy razem, cała nasza 4 :)
(2011-12-03 14:08:02) cytuj
umnie jest 8,5 roku i jestem teraz zadowolona bo starsza corcia pomoze przypilnuje malenstwa a co do poradzenia sobie to cala ciaze tlumaczylam starszej corce ze bedzie malenstwo i ze kazdy bedzie sie skupial na tym malenstwie ale dlanas bedzie zawsze naj wazniesza i chyba dotarlo bo narazie nie jest zazdrosna tylko odpowiedni duzo czasu musze jej poswiecac bo sie domaga uwagi
(2011-12-03 18:15:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izabela8401
karolusia13 (2011-12-03 13:20:13) cytuj zgłoś nadużycie
U mnie różnica będzie 9 lat. Jest tym trudniej, że córkę mam z pierwszego małżeństwa a teraz jestem w ciąży z innym patnerem. Do tego dochodzi jeszcze rozłąka, bo Gabi mieszka w PL a ja w UK. Sytuacja trochę skomplikowana.

Gabrysia nigdy nie lubiła innych dzieci. Zawsze była tylko ona i była strasznie zazdrosna. 1,5 roku temu w rodzinnym domu pojawił się mój bratanek co troszkę zmieniło jej podejście do małych dzieci. Fakt, nie od razy ale z biegiem czasu jest coraz lepiej.

Jest zadowolona, że będzie miała braciszka - teraz. Pierwsza jej reakcja to było \"z czego mam się cieszyc?\". Ale staram się jej tłumaczyc, że ona zawsze będzie ważna. Dzwonię do niej codziennie. Do pl staram się latac najczęściej jak to możliwe (5 - 6 razy do roku). Ona jest z nami na wakacje i ferie. Wybrała drugie imię. Była z nami na wizytach w szpitalu. Mam nadzieję, że wszystko się ułozy i że niedlugo będziemy wszyscy razem, cała nasza 4


MAM PYTANIE NIE MASZ MOŻLIWOŚCI WZIĄĆ DZIECKA DO SIEBIE?
(2011-12-03 19:17:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marta79lada
U mnie różnica będzie wynosiła 11 lat. Córka z pierwszego małżeństwa. Póki co bardzo się cieszy , że będzie miała braciszka , ale ... ja mam wielkie obawy. Zaczyna jej się teraz tzw. trudny wiek i moje obawy rosną.
(2011-12-03 19:48:58) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31
U mnie jest różnica 7 lat i powiem,że było ciężko bo wiadomo małe dziecko wymaga więcej uwagi i czasu i niestety nikiedy nie idzie pogodzić czasu między dwoma dziećmi.Kuba był zazdrosny i mówił o tym głośno,tłumaczyłam mu niby rozumiał ale takie wyskoki ma do dzisiaj,jakoś pomalutku bardziej rozumie ale jednak iskierka rywalizacji o mamę jest.
(2011-12-03 23:08:45) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sea29
a u mnie jest róznica 18 i 7,5 roku i obie przepadaja za braciszkiem....
(2011-12-04 16:17:55) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
titiola
Ja sama mam siostrę młodszą od siebie o 8 lat i do tej pory mama opowiada, jaką byłam zaangażowaną w opiekę i wychowanie siostrą ;-)Mama starała się mnie wdrażać w pomoc w opiece nad malutką, żebym coś potrzymała, podała pieluszkę, przeczytała wieczorem bajkę niemowlakowi do snu ;-) Czułam się przez to bardzo ważna i tak samo kochana jak przed narodzinami, bo rodzice nie dali mi odczuć że jestem mniej ważna a do tego bardzo często słyszałam jak mama mówiła znajomym, jaka jestem dzielna i pomocna i że beze mnie by jej było ciężko no i że jest ze mnie dumna.

Wdrażaj córcię na podobnych zasadach, często chwal ją głośno w jej obecności za tą pomoc - będzie dobrze! :-)

Podobne pytania