to w takim razie jeszcze dzisiaj pojde do lekarza. Bo uczulenie to raczej nie jest, w mojej diecie sie nic nie zmieniło ani proszku ani nic nie zmienialam. Synek nie slinie sie a zwierząt i grzyba nie mamy w domu więc to nie to. Wystraszylyscie mnie tylko obawiam sie, co powie mi lekarz "to normalne" tu lekarze (w Holandii) na wszystko tak reaguja i na wszystko paracetamol przepisuja :(
Przykro mi, że się wystraszyłaś, ale to normalne, że odpowiedzi na zadane pytania nie zawsze są takie jakbyśmy tego oczekiwały. Inaczej pomóc czasem się nie da. Nawet jeśli lekarze są tacy jak piszesz warto iść, bo może akurat na tą przypadłość paracetamolu nie dostaniesz. Spokojnie, to się albo na zwykłej maści mocno nawilżającej skończy albo na innej wydanej z przepisu lekarza albo na antybiotyku. Będzie dobrze!
2014-01-16 11:41
|
pare dni temy mojemy synkowi zrobilo sie cos takiego pod bródka. Nie mam pojecia co to jest smarowalam to dziecku wazeliną, sudokremem i nic nie dziala i zrobiło się większe. Moze to od potu bo synek troche papusny jest ale przemywam synkowi to co chwile juz nie wiem.
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
hmm anulla nie ja sprzatam codziennie, co 2 dni ale synek teraz wszystko bierze do buzi co ma pod reka, telefon czy kable a wiadomo na tym najwiecej bakteri hmm nie wiem juz ma grubiutki podbródek i moze faktycznie jakies otarcie albo od potu ale lepiej isc do lekarza
Moje dzieci też miały styk z różnymi bakteriami, tak byc w zasadzie musi.... i nic się nie działo. Tutaj żadna skrajnosc nie jest dobra, a więc nie ma co przesadzać z porządkami, sterylizować wszystkiego co popadnie, ale też nie można w syfie żyć. Uważaj tylko na te kable o których piszesz, bo to niebezpieczne, ale nie dlatego, że brudne, a dlatego, że w tych kablach płynie przecież prąd....
hmm anulla nie ja sprzatam codziennie, co 2 dni ale synek teraz wszystko bierze do buzi co ma pod reka, telefon czy kable a wiadomo na tym najwiecej bakteri hmm nie wiem juz ma grubiutki podbródek i moze faktycznie jakies otarcie albo od potu ale lepiej isc do lekarza
Moje dzieci też miały styk z różnymi bakteriami, tak byc w zasadzie musi.... i nic się nie działo. Tutaj żadna skrajnosc nie jest dobra, a więc nie ma co przesadzać z porządkami, sterylizować wszystkiego co popadnie, ale też nie można w syfie żyć. Uważaj tylko na te kable o których piszesz, bo to niebezpieczne, ale nie dlatego, że brudne, a dlatego, że w tych kablach płynie przecież prąd....hmm anulla nie ja sprzatam codziennie, co 2 dni ale synek teraz wszystko bierze do buzi co ma pod reka, telefon czy kable a wiadomo na tym najwiecej bakteri hmm nie wiem juz ma grubiutki podbródek i moze faktycznie jakies otarcie albo od potu ale lepiej isc do lekarza
Moje dzieci też miały styk z różnymi bakteriami, tak byc w zasadzie musi.... i nic się nie działo. Tutaj żadna skrajnosc nie jest dobra, a więc nie ma co przesadzać z porządkami, sterylizować wszystkiego co popadnie, ale też nie można w syfie żyć. Uważaj tylko na te kable o których piszesz, bo to niebezpieczne, ale nie dlatego, że brudne, a dlatego, że w tych kablach płynie przecież prąd....to w takim razie jeszcze dzisiaj pojde do lekarza. Bo uczulenie to raczej nie jest, w mojej diecie sie nic nie zmieniło ani proszku ani nic nie zmienialam. Synek nie slinie sie a zwierząt i grzyba nie mamy w domu więc to nie to. Wystraszylyscie mnie tylko obawiam sie, co powie mi lekarz "to normalne" tu lekarze (w Holandii) na wszystko tak reaguja i na wszystko paracetamol przepisuja :(
heheh kiki skad ja to znam. ostatnio synkowi cos wyszło na policzku poszłam do lekarza to powiedzieli ze "to normalne" i zeby przeczekac. masakra jakas.