Jeśi tylko bedzie możliwość to chciała bym aby mąż był ze mną przy porodzie, nie chodzi aby stał od frontu i patrzył co się tam dzieje ale żeby stał koło mnie i wspierał mnie i miał nad wszystkim kontrlę bo ja na pewno jej nie będę miała...tak sądzę
(2009-07-23 04:23:00)
cytuj