Ja nie wyobrażam sobie żeby moje pieniądze tak o sobie poleciały w kosmos... szkoda hajsu. Poza tym moim zdaniem to niebezpieczne. Co roku ile się mówi o poparzonych twarzach, urwanych rękach czy palcach... ja sama raz jak byłam na sylwestrze domowym u(wtedy)mojego chłopaka to strzelali fajerwerki na wszystkie strony i nie patrzyli czy ktoś stoi czy nie. Efektem tej zabawy był mój nowy popalony płaszcz i szalik...
(2010-12-30 20:49:14)
cytuj
nie ponieważ panicznie boję się petard i takich tak wybuchowych rzeczy :) na jakiś fajny pokaz mogę iść ale nic więcej szkoda pieniędzy i czasami zdrowia przez nieumiejętne używanie.
(2010-12-30 20:50:41)
cytuj
nie nie nie.pozatym boje sie takich "atrakcji" od kiedy pamiętam. zimne ognie owszem. ale zadnych strzelajacych,palących sie,wybuchających itd itp
(2010-12-30 21:18:47)
cytuj
zimnymi ogniami bawiłam się za czasów podstawówki, pamiętam że wypaliłam siostrze dziure w kurtce. więcej się nie bawiłam. boje się. a jeszcze bardziej petard i fajerek.
(2010-12-30 21:34:00)
cytuj
Cos ty nie cierpie tego gowna! Tak mnie to wkurza jak gowniarze pod oknem to puszczaja! Ale w sylwestra na niebie bardzo ladnie to wyglada. Nie lubie takich malych petard co tylko strzelaja.