oj tak ale musze poczekac az mina mi mdlosci na widok kawy :)

Ja piłam kawę od 18roku życia,ale jak zaszłam w ciążę to mnie zupełnie odrzuciło :) dopiero od 6mc popijam sobie kawusię od czasu do czasu :)

ja na poczatku ciazy mialam pociag do kawy bo ona powodowala ze mi mdlosci mijaly..im pozniej tym bardziej nie moglam na nia patrzec..przed ciaza nie lubilam kawy i nie pilam jej..w ciazy na pare tyg mi sie cos odwidzialo i zaczynalam pic a potem znowu przestalam 

no dokładnie jak mnie najdzie :)

może nie dziennie ale pije ;) lekarz sam mi mówił, że jak mam slabszy dzień to wskazane nawet (ogólnie miewam niskie ciśnienie) .. a kawe uwielbiam :)

a po co? ... :| czasem można, ale codziennie? :/ uwazajcie na kofeine. 

Ogólnie piłam po kilka kaw dziennie, teraz sobie pozwalam od czasu do czasu na jedna lurę z mlekiem :)

Hehe ja też taką słabiutką piję, żeby chociaż troszkę smaku złapać :D