Odpowiedzi
(bez zlosliwosci:))
a co mi tam:) Wygrzebuje ze smietnika jak tylko cos mi wpadnie w oko:) hahahahahaha:):);)
(bez zlosliwosci:))
(bez zlosliwosci:))
Taak? Ja nie musze grzebac. U mnie leza na wierzchu, jeszcze w dodatku wyprasowane i ulozone w kostke, ewentualnie powieszone na smietnikowym wieszaku. Pelny deluxe... :P
A w odpowiedzi na pytanie... roznie. Zara, Promod, Esprit, S.Oliver itd. Mam w centrum te wszystkie sklepy. Czasem zajrze do H&M, chociaz wole kupowac tam dla dzieci.
Ogolnie patrze na to, co rzuci mi sie w oczy i kupuje. Nie robie tego regularnie. Raz czesciej a raz rzadziej. :)
Torebki przewaznie od jednego projektanta:)
jeśli chodzi o sklepy, to lubie Promod, bo tam są ciuchy nie tylko dla anorektyczek ;)
nie mam talentu do szperania w lumpkach :( a szkoda.