Głupie pytanie :) czy wasi partnerzy... ?? 8karo8 |
2013-02-16 19:09 (edytowano 2013-02-16 19:10)
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

CZy wasi partnerzy odkąd jestescie w ciązy/ macie dzieciaczka często wychodzą na imprezy/ domowe pasiadówki itp bez was ?? A jeśli tak czy wkurzacie sie, czy puszczacie, bez żadnych fochów :) ???

Mi sie np nie chce wychodzić na tym etapie ciązy, bo mija się dla mnie z celem siedzenie w towarzystwie gdzie wszystcy sobie drinkują... zastanawiam się jak jest u was ? bo ja się bardzoooo wkurzam :P

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

26

Odpowiedzi

(2013-02-16 19:11:34) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
natalia22
W czasie ciąży tak,od czasu do czasu.Jak mamy małą to nie,jedynie czasami sobie wypije ale to w aucie z kolegą i po 20 minutach jest w domu.
(2013-02-16 19:16:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalencia
W 1 CIĄŻY CHODZILIŚMY RAZEM :) A TERAZ JAK MAMY DZIECIACZKA I JESTEM W 2 CIĄŻY JAKOŚ MI SIĘ NIE CHCE A MĘŻA PUSZCZAM BEZ WIĘKSZYCH WYRZUTÓW, BO PÓŹNIEJ MAM Z NIEGO UCIECHĘ JAK GO KAC MĘCZY :):)
(2013-02-16 19:31:25) cytuj
Mój A. jak zawsze... Czyli ja w domu on z kuzynem gdzieś... Dziś na basenie... Tak się zdarza czasem... albo jeździ do niego raz czasem 2-3 razy w miesiącu on ma wypady, ja nie ;/
Awantura jest zawsze ;D jak pojechał na wooda to miał wrócić na 3 dobę został na 4, do tej pory mu wypominam, nie odzywałam się przez 2 tyg, a przez miesiąc byłam niemiła (no chyba, że zapomniałam)
(2013-02-16 19:32:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
perla87
Mąż nie przepada za alkoholem, ale będąc w ciąży teraz zaliczyliśmy kilka zakrapianych imprez na których umoczył dziób :) oczywiście jeśli ma smaka to zwykle jak jesteśmy z przyjaciółmi...przy czym wcześniej nasz przyjaciel nie pił, bo żona na dniach rodzić miała...jak urodziła to ja zaś jestem na dniach...więc z oblewaniem czekają jak już się rozpakuję ;)
a przed ciążą jeśli chciał wyjść na piwo z kumplami to nie miałam obiekcji. Wyszłam z założenia, że jak mu zrobię zadymę to się urżnie jak świnia i będzie strzelał jeszcze fochy... a tak...to myśląc, że jestem wspaniałomyślna, bo nie robię mu z tego tytułu problemów (ba! nawet po niego jechałam jak trzeba było) wracał grzeczny i zadowolony :) ...i potem co bym nie chciała to dla niego nie było problemem... :)
(2013-02-16 19:32:47) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
Mój mąż nigdy nie wychodzi beze mnie i zawsze konsultuje ze mną wszelkie wyjścia,poza tym on woli ze mną spędzać czas przy lampce winka niż z kumplami tak było od zawsze i do tej pory zostało. Jak było by inaczej byłabym wściekła
(2013-02-16 19:35:17) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
Mąż nie przepada za alkoholem, ale będąc w ciąży teraz zaliczyliśmy kilka zakrapianych imprez na których umoczył dziób :) oczywiście jeśli ma smaka to zwykle jak jesteśmy z przyjaciółmi...przy czym wcześniej nasz przyjaciel nie pił, bo żona na dniach rodzić miała...jak urodziła to ja zaś jestem na dniach...więc z oblewaniem czekają jak już się rozpakuję ;)
a przed ciążą jeśli chciał wyjść na piwo z kumplami to nie miałam obiekcji. Wyszłam z założenia, że jak mu zrobię zadymę to się urżnie jak świnia i będzie strzelał jeszcze fochy... a tak...to myśląc, że jestem wspaniałomyślna, bo nie robię mu z tego tytułu problemów (ba! nawet po niego jechałam jak trzeba było) wracał grzeczny i zadowolony :) ...i potem co bym nie chciała to dla niego nie było problemem... :)
ja przed ciążą też nie robiłam problemów, baaa sama uwielbiałam wychodzić. Za to teraz jestem mega sfrustrowana, że mi nic nie można a on sobie lata :/ pomimo tego, że wychodzi raz max dwa w miesiącu. Dzisiaj jest właśnie ten raz i siedze wkurzona :D
(2013-02-16 19:38:33) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sensual
nie wychodzi
(2013-02-16 19:46:27) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata
11 lat jestesmy ze soba,i tylko 2razy wyszedl na organizowana zabawe z pracy,jedno to painball a drugie to jakies samochodziki,po tym mieli kolacje i piwo,tak zawsze wychodzilismy razem,ale to kupe wczesniej przed ciaza,teraz nawet piwa sie nie napije co by małej nie chuchac:)
a jak koledzy namawiali na wyjscie to zawsze mowil ze woli w domu ze mna posiedziec bo ja nigdy weekendow wolnych nie mialam,jak bym miala miec faceta ktory lubi imprezowac to wogole bym sie nie wiazala
(2013-02-16 19:50:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paula31
11 lat jestesmy ze soba,i tylko 2razy wyszedl na organizowana zabawe z pracy,jedno to painball a drugie to jakies samochodziki,po tym mieli kolacje i piwo,tak zawsze wychodzilismy razem,ale to kupe wczesniej przed ciaza,teraz nawet piwa sie nie napije co by małej nie chuchac:)
a jak koledzy namawiali na wyjscie to zawsze mowil ze woli w domu ze mna posiedziec bo ja nigdy weekendow wolnych nie mialam,jak bym miala miec faceta ktory lubi imprezowac to wogole bym sie nie wiazala
Święta racja jestem za
(2013-02-16 20:03:23) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
8karo8
11 lat jestesmy ze soba,i tylko 2razy wyszedl na organizowana zabawe z pracy,jedno to painball a drugie to jakies samochodziki,po tym mieli kolacje i piwo,tak zawsze wychodzilismy razem,ale to kupe wczesniej przed ciaza,teraz nawet piwa sie nie napije co by małej nie chuchac:)
a jak koledzy namawiali na wyjscie to zawsze mowil ze woli w domu ze mna posiedziec bo ja nigdy weekendow wolnych nie mialam,jak bym miala miec faceta ktory lubi imprezowac to wogole bym sie nie wiazala
Święta racja jestem za
a ja uważam, że co kto lubi. Teraz się wkurzam, ale jakby mi przed ciążą marudził żebyśmy zostali w domu, zamiast isc na imprezę bo on woli posiedziec w domu, to bym się zastrzeliła :) grunt to trafić na swojego i dobrac się pod każdym względem :) czyz nie :) ?

Podobne pytania