Ja w tym roku dość tak bogato, zrobiłam plakat w Empikfoto, który powiesimy w tirze, zakupiłam miniaturkę misia ( Franklina - miś królik taki sam ma i Adaś i Marceli, a ten jest miniaturką tego miśka no i trzyma serducho za które włożymy jakieś dobre piwo typu stout). Po części też mam dużo prościej bo akurat rozwalił mu się portfel, no i dostał mandat za rozmowę przez telefon więc dostanie bluetooth. Na tym chyba koniec. Aha, miał całą listę marzeń z księgarni ostatniego Dukaja, Dicka i chyba ze dwie jeszcze książki, ale z okazji mandatu nie zamawiam :P
Niby przez wiele lat nie obchodziliśmy walęTynek, ale odkąd jeździ czuć prędzej potrzebę wyrażenia tęsknot.
A Wy wysilacie sie? Sama mkolacja może a może jakiś prezent?
2016-02-10 12:46
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!