Odpowiedzi
Pierwszy krzyk, ktory byl oznaka, ze wszystko ok :)
Cieple cialko na mych piersiach :)
Pierwsze spojrzenie na moje malenstwo :)
A drugi porod prawie w calosci wspominam fajnie :) smialam sie praktycznie caly czas :P oczywiscie poza szyciem ;/
i to jak zostaliśmy sali, chciałam przekręcić się na bok, trysnęły wody, bardzo duża iość, leżałam na tym nieprzemakalnym prześcieradle jak w jakiejśc kałuży, poprosiłam męża żeby to spode mnie wyjął jakoś aby nie rozlać, nawet sprawnie mu poszło, wyjął prześcieradło bez rozlania wód, zrobił krok i wypadło mu z rąk, chlust i cała podłoga w tej wodzie, hahaha, mieliśmy ubaw
chciałam tylko dodać że ja w przeciwieństwie do wszystkich dziewczyn nie wpominam położenia dziecka na brzuch jako miłą chwile bo po pierwsze była sina i miała spłaszczoną buzie i nie oddychała dobrze, sapała, nie krzyczała, nie płakała, zabrali mi ją zaraz na patologię noworodków więc to było dla mnie raczej przerażające