Nie wiem jak zwiększyć laktację. Ja piję dużo wody (więcej niż zwykle) i jem normalnie wszystko i nie mam problemów z pokarmem. może jakieś herbatki na laktację... niech inne dziewczyny się wypowiedzą.
Ostatnio pisałam, że mam problem z karmieniem, po odstawieniu wszystkiego co mogło uczulać wróciło wszystko powoli do normy, Kuba znów zaczął mieć żółte kupki, problemy z brzuszkiem minęły. Tyle tylko, że przez te kilka dni gdy karmiłam go głównie butelką odzwyczaił się od piersi:/ Nie chce teraz poprawnie łapać cyca, w czasie karmienia odpycha się, pręży. po karmieniu, które trwa nawet godzinę mały jest dalej głodny płacze, jest niespokojny, gdy podaje mu butelkę najada się i spokojnie zasypia. Mam chyba coraz mniej pokarmu mały się nie najada. Jak sprawić, żeby laktacja znów była większa i co zrobić, żeby znów poprawnie chwytał pierś. Piję herbatkę na laktację z Herbapolu, ale chyba niewiele pomaga, pomóżcie:/
Odpowiedzi
Nie wiem jak zwiększyć laktację. Ja piję dużo wody (więcej niż zwykle) i jem normalnie wszystko i nie mam problemów z pokarmem. może jakieś herbatki na laktację... niech inne dziewczyny się wypowiedzą.
POWODZENIA



Musisz ściągać jak najczęściej mleko laktatorem a poza tym karmić dziecko. Bo jeśli podajesz butlę i nie odciągniesz w tym czasie pokarmu, no to wiadomo że to sygnał dla organizmu że musi produkować mniej.

pomaga częste odciąganie laktatorem = pobudza laktację, jak częste przystawianie do piersi.
a jak czujesz, że więcej masz z tego udręki, i dziecko się za bardzo męczy, to ja bym przeszła na mm. ja długo walczyłam o swoją laktację. z jednej strony nie żałuję, a z drugiej wiem, ze mały przez to za mało przybierał na wadze.

mi laktację wykończył stres i dieta matki karmiącej :/ niestety mały mocno reagował na to, co jadłam, więc nie miałam wyjścia, a w efekcie to było błędne koło.

Karmi pomaga bo posiada chmiel, jak każde piwo. I to pobudza laktację. Najlepiej wlać sobie i rozgazować, żeby nie pić gazowanego, aby dziecko nie miało problemów brzuszkowych :) Np 30 min przed wypiciem.
