Właśnie wróciłam od gina. Pierwsze co patrzy w kartę ciąży i pyta chamsko co to jest za waga, czy tutaj się ważę. No to odpowiadam,że tak. ( Nic,że mają starą wagę, którą trzeba za każdym razem ustawiać). Stwierdził oburzony,że za dużo przytyłam! Ogólnie od początku ciąży 8kg, ale od ostatniej wizyty (miesiąc temu) 4, że tyje się kilogram na miesiąc! że źle się odżywiam! Mam usiąść do internetu i poczytać o odżywianiu w ciąży! Nic,że mało jem. Pewnie,że pozwolę sobie na jakieś słodkości czy raz na jakiś czas na kawałek pizzy,ale bez przesady. Z Julką w sumie przybrałam 18kg, sporo, ale w ok. pół roku wszystko zgubiłam! Co za pajac, przepraszam, ale musiałam z siebie to wyrzucić:( No i moje pytanie jest o Waszą wagę do tego tygodnia ciąży, dzięki:)
2013-11-18 18:02
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!