siebie :s
akurat ... :P

Dotyczacego kobiet przy kości . Macie w swoim otoczeniu kogos otylego ? Ja mam kolezanke . Poki jej nie poznalam nie uwierzylam bym ze nie ma kompleksow ... tzn jakies tam ma ( jak kazda kobieta ) ale nie dotyczace wagi . Jest przesympatyczna dziewczyna , zawsze kolo niej jest duzo osob i ma ogromne poczucie humoru ,emanuje pozytywna energia - poprostu uwielbiam ją:) Sama do szczuplych nie naleze ale ona jest nr jeden jak dla mnie . Pelna akceptacja swojej wagi .... ahhh musialam to napisac :)