Jak czujedie się i radzicie sobie w ostatnim miesiącu? margo1307 |
2008-06-20 19:59
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja jestem w 37 t.c. i nie najlepiej się już czuję. Nie bardzo moge chodzić, boli mnie podbrzusze, czesto mi napina się macica a synek moją wątrobę to chyba z połką nożną pomylił, bardzo cierpi ta moja wątroba :( No tak, przecież są Mistrzostwa Europy w piłce nożnej.

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2008-06-20 20:36:59) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karola26
Ja też już ledwo chodzę.Żebra bolą mnie niesamowicie nie mogę spać na żadnym boku ani na plecach więc do spania przyjmuję pozycję siedzącą heheh.Jestem trochę w innej sytuacji bo ja w brzuchu mam dwójeczkę ale czego się nie robi dla swoich skarbów.Wszystko przecież można wytrzymać.Przynajmniej wiem że za 2 tygodnie kładę się już do cięcia cesarskiego.Wytrzymam przecież to już tak nie wiele w porównaniu z tym co przeszłam.Pozdrawiam.
(2008-06-20 21:55:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ulka1981
hehe margo, taak nasze malenstwa wiedza kiedy kopac ;) ja juz tez powoli mam dosc i jestem na etapie marudzenia: kiedy koniec??!! tez wszystko boli i zebra i plecy... czekam z niecierpliwoscia kiedy moj maly bedzie chcial opuscic m1 :D chociaz przyznam,ze sie boje bolu :( no, kochane,ale jeszcze troche i bedziemy mogly cieszyc sie naszymi szkrabami, tyle przetrzymalysmy to i te ostanie tygodnie szybko zleca. pozdrawiam
(2008-06-21 11:23:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kropek87
ja nie czuje zadnego bolu pod zebrami, choc chcialabym ... moja Mala jest jeszzce glowka u gory i z tego co wiem od lekarza sa marne szanse zeby sie odwrocila. Jestem w 34 tygodniu i jak widac Zuza czuje sie w takiej pozycji doskonale... a co do bolesci to ... meczy mnie bezsennosci i zgagaaaa... bola mnie wiezadla a poza tym ... to jest ok :) zostalo nam tylko czekac... a mi pewnie na cesarke :| pozdrawiam Was :*
(2008-06-21 15:50:12) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lovebejbe
a ja na tydzień przed porodem byłam jeszcze w szkole i po 4 piętrach się człapałam:) hehehe ale też było męcząco
(2008-06-21 17:10:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oli333
  jestem tydzien przed terminem...i niestety tak jak pozytywnie znosilam ciaze tak ostatnie 3 tygodnie przed rozwiazaniem to juz koszmar...pogoda na mnie wplywa zle bo puchne,zmiany nastrojow jedyny plus ze nie jem tak jak wczesniej bo Malutka juz nie potrzebuje tyle.odczuwam bole w podbrzuszu i pachwinach ;no i co tu mowic w nocy to sa rajdy-z lewego boku na prawy...a z kazdym dniem mam malutka nadzieje ze to juz...ale mysle ze Malutka zrobi nam psikusa i przenosze...o nie;;;
(2008-06-22 12:03:26) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tiramisu
Ja mam termin na jutro,czyli 23 czerwca,ale jestem w takiej samej formie jak miesiąc temu.Owszem macica napina się w dość bolesny sposób,nogi są spuchnięte i upał daje w kość,ale nic nie zapowiada szybkiego zakończenia;p
(2008-06-22 13:34:48) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kamilka
Przez całą ciążę czułam się wspaniale. Zero doleglowości. Teraz jednak (38 tc.) się to zmieniło. Koszmar zaczyna się o 4 nad ranem. Puchną mi dłonie, palce są napięte i dretwieja, czuję jakby miały eksplodowac. Do tego ten  ból nadgarstków. Przewracanie z boku na bok oraz odwiedzanie wc co godzinkę ... to juz normalka. Ah ... no i stópki mam jak parówki.  A to jeszcze 3 tygodnie.. oby nie było upałów.
(2008-06-22 16:04:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kejsii86
ja rowniez jestem na tzw "ostatnich nogach" ale musze wam powiedziec ze czuje sie bardzo dobrze- bardzo uwidocznily mi sie zylki na nogach i roztepy na tylku- jedyne co sprawia mi ogromne trudnosci to zakladanie butow;) -moj narzeczony robi to za mnie:)))
(2008-06-22 21:11:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kizimizia
JA ogólnie czuję się dobrze... tyle , że cała jestem napuchnięta, ciężko mi sie oddycha, boli mnie co troche podbrzusze i krocze...ciężko mi się podniesć z pozycji leżącej , nie mogę spać , często jest mi niedobrze i cały czas mi się wydaje, że zaraz urodzę :)ALE poza tym mam w sobie dużo zapału do aktywnego spedzania czasu i cały czas muszę cos robić od spacerów po generalne porządki w domku :)
(2008-06-23 20:47:16) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
majka24
Słabo mi juz, zwłaszcza w gorące dni, ktorych jest teraz bardzo wiele. Jestem w 37tc i boli mnie podbrzusze, kręgosłup. Dzidziuś bardzo sie przeciaga, często sprawiając ból... No i najgorsze są noce.... Co chwilę muszę sie obracac z boku na bok bo mala zawsze ułoży się tak by zaczeło coś boleć;) W chłodniejsze wieczory spaceruje... bardzo pomaga na ból pleców:)

Podobne pytania