ja mialam dopiero po urodzeniu a nie na poczatku ciazy :P i dokladnie jak kolezanka... trzeba przeczekac, samo przejdzie, ja czekalam 3tyg
(2015-10-15 22:08:11)
cytuj
nawet mi nie przypominaj, miesiąc chyba cały czas przepłakała, bolało po cc, dziecka nie mogłam unieść, co chwila płakał, w domu syf co mnie strasznie irytowało ale nie miałam czasu sprzatać (tesciowa to tak tylko z grubsza sprzatała a twierdziła że tak strasznie sprzata co mnie jeszcze bardziej wkurwiało) wszyscy byli najmądrzejsi co do wychowania dziecka, miałam wrażenie że nie wiem jak sie zająć bobasem, że co chwila cos robie nie tak i dlatego płacze :9 masakra....przeczekałam, nic nie robiłam, nie miałam czasu myślec o sobie, beczałam i już, mąz mnie pociesza, przytulał,