Macierzyński normalnie, a później zobaczymy, mamy z mężem własną firmę i chciałabym wykorzystać sytuację i siedzieć z córeczką dopóki nie pójdzie do przedszkola. Ale życie pisze różne scenariusze i wszystko wyjdzie z czasem
(2008-03-03 20:10:52)
cytuj
hmm ja nie pracuje, więc nie mam macierzyńskiego... ale, że rodze w maju, to w czerwcu nie będę już chodzić do szkoły i dla mojej kruszyny mam jeszcze całe wakacje:) a od września tylko 2 razy w tygodniu wieczorami będę ją zostawiać z moją mamą.
Chciałabym po macierzyńskim pobyć z dzieciątkiem przynajmniej do ukończenia przez nie roku. Ale różnie bywa.... Drugi wariant jest taki, że wracam po macierzyńskim do pracy, a dzieckiem w czasie mojej nieobecnosci (7-14) zaopiekuje się mąż. Ja miałabym "II zmianę", mąż przerzuciłby się na pracę popołudniami. Tylko nie wiem czy długo zniosłabym to, że byśmy się mijali...
(2009-08-11 20:32:22)
cytuj
Niestety ja wracam zaraz po macierzyńskim, a właściwie dwa miesiące później, bo koniec wypadnie mi akurat na wakacje. Także młode będzie miało około 8 miesięcy. Będzie ciężko, ale nie ma wyjścia :(
(2009-10-07 06:26:18)
cytuj