Odpowiedzi
Mój jeszcze nic nie wie. Poczekam jeszcze kilka dni.
nie wytrzymałabym :Dza każdym razem się cieszył, nawet tym razem (choc to czysta wpadka)
szczerze, to ja miałam więcej wątpliwości niż on. dla niego to powód tylko i wyłącznie do radości ;)
test robilam raniutko, w sobotę, dziecko niby planowane ale 2 kreski były dla nas takim szokiem, że jak przyszlam z testem do sypialni to mąż został brutalnie obudzony i szczerze mówiąć to był niezły SZOK, JEGO REAKCJĄ BYŁ BRAK REAKCJI a teraz cieszy sie jak glupi, córcia będzie ukochana!!!
Test zrobiłam o 6 rano poszłam do sypialni mąż sie przebudził i mówię nooooo dwie kreski..A on popatrzył mówi AHA i się obrócił spać! Ja mówię EJ! dwie kreski..Rzuciłam testem na łóżko popatrzył i mówi O KURW* dwie kreski to przecież ciąża!!!:D Uśmiech mu z twarzy nie schodził..Od razu wybrałam się do lekarza.. Czekaliśmy na te maleństwo..