Odpowiedzi
1. w sali jednoosobowej |
2. normalnie na porodówce |
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 7 z 7.
Ja też pozytywnie. Była ze mną osoba z rodziny. W sali była duża wanna, piłka dmuchana. Nikt mi niczego nie proponował (oprócz piłki pod koniec porodu), sama musiałam zapytać czy mogę wejść do wanny obmyć się i myślałam, że woda przyniesie mi ulgę... Ale cholera nie przyniosła! :P
Dwa razy na ogólnej porodówce,dwa razy masiv atack;)
Rodziłam nanormalnej porodówce. W tym samym czasie rodziłam ja i jeszcze jedna dziewczna, obie rodziłysmy bez osób towarzyszących. Ja wspominam poród bardzo dobrze :)
W odremontowanym Narutowiczu Kraków, sala jednoosobwa, z łazienką, z wanna, piłką. Nie dokończyłam porodu samodzielnie bo podjęli decyzję o cc, ale do tego czasu wspominam "dobrze" - byliśmy z mężem sami większość czasu w sali - i czułam się pod tym względem komfortowo.
rodziłam na karowej, sala do porodu oddzielna, personel super.