2012-05-16 21:40
|
Jak reagują na wasze "marudzenie" na temat zakupów ( dla dziecka i do szpitala) i ogole gdy opowiadacie o ciaży dziecku i co to będzie??
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
sam ze szczescia ze mnä latal po sklepach.
W obecnej ciäzy röwniez ,;-))
Jak sam smiga do sklepu czy jest w miescie to cos od siebie jeszcze dokupi,tlumaczy sie ze przechodzäc nie mögl sie oprzec :)
a jak opowiadam o ciąży to się cieszy bardzo i nie może się doczekać malucha! w końcu pierworodny ..
Pokazuje mu linka do rzeczy , pyta sie ile to kosztuje i przelewa mi pieniądze.. Powiedziałam mu ,że ma się nie wychylać co do zakupów bo się na tym nie zna po prostu, a beze mnie niepotrzebnie wyda pieniądze.. dlatego zawsze jak mu mówię,że coś trzeba to tylko przytakuje :)))
a jak opowiadam o ciąży to się cieszy bardzo i nie może się doczekać malucha! w końcu pierworodny ..
mam bardzo podobnie, z tym że ja bym chyba zwariowała, jakby sie wtrącał w MOJE zakupy :)a jak opowiadam o ciąży to się cieszy bardzo i nie może się doczekać malucha! w końcu pierworodny ..
Teraz przy drugim dziecku, jest podobnie, "dobrze sobie poradziłaś, to teraz też sobie poradzisz" i mogę szaleć :D
Pokazuje mu linka do rzeczy , pyta sie ile to kosztuje i przelewa mi pieniądze.. Powiedziałam mu ,że ma się nie wychylać co do zakupów bo się na tym nie zna po prostu, a beze mnie niepotrzebnie wyda pieniądze.. dlatego zawsze jak mu mówię,że coś trzeba to tylko przytakuje :)))
a jak opowiadam o ciąży to się cieszy bardzo i nie może się doczekać malucha! w końcu pierworodny ..
mam bardzo podobnie, z tym że ja bym chyba zwariowała, jakby sie wtrącał w MOJE zakupy :)a jak opowiadam o ciąży to się cieszy bardzo i nie może się doczekać malucha! w końcu pierworodny ..
Teraz przy drugim dziecku, jest podobnie, "dobrze sobie poradziłaś, to teraz też sobie poradzisz" i mogę szaleć :D