Nie myslalam e dojdzie do tego ze napisze tutaj o tym ale mam juz tego dość. Mieszkam u teściowej razem z mężem i jego 24 letnim bratem który ma dziewczynę osiemnastoletnia ma swój pokój i sa sytuacje kiedy ona jak przychodzi do niego to po prostu podczas bzykania mega głośno się zachowuje,ja rozumiem wszystko ale ona potrafi tak stekac nawet jak wszyscy sa w domu i kręcą się po tym domu,juz raz mój maz zwracał uwagę swojemu bratu żeby trochę się uciszyli i faktycznie na jakiś czas spokój az do wczoraj gdzie znów przeszła sama siebie,w końcu się wkurzylam i porozmawialam z teściowa a ona prawie ze ręce rozłożyła,no kur.. myslalam ze mnie szlak trafi,może większość z was by olala i się nie przejmowała ale ja jakoś nie mogę jak słyszę te stekanie to cala się telepie i skacze mi ciśnienie okropnie,jestem dość nerowa i gdyby nie ciąża to bym jej przywalila normalnie,nie wiem co mam w sumie zrobić z ta sytuacja,nie jest to mój dom tak naprawdę i tez nie mogę sobie pozwolić,dziewczyny nie znam na tyle żeby z nią pogadac,wogole praktycznie z nią nie rozmawiać nawet.
2014-10-04 07:39 (edytowano 2014-10-04 07:42)
|
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Szlag * :) ja to bym chyba odwaliła coś . Np jak sie bzykają wpaść do pokoju i pow " o Boże, sorry , myślałam ze zazynacie świnie w pokoju " :p
Haa ha ha dobre,ale naprawdę to nie jest śmieszne kurwa sytuacja powtarza się coraz częściej:/ teraz tez nawet slyszalam ja bo spala dziś u brata mojego Meza,ja nawet kupilam sobie zatyczki do uszu,no ale ez przesady żeby nie mieć spokoju,wkurzajace jest zachowanie jej,zero kultury,tylko udaje ze taka ona grzeczna i ulozona.
Szlag * :) ja to bym chyba odwaliła coś . Np jak sie bzykają wpaść do pokoju i pow " o Boże, sorry , myślałam ze zazynacie świnie w pokoju " :p
Haa ha ha dobre,ale naprawdę to nie jest śmieszne kurwa sytuacja powtarza się coraz częściej:/ teraz tez nawet slyszalam ja bo spala dziś u brata mojego Meza,ja nawet kupilam sobie zatyczki do uszu,no ale ez przesady żeby nie mieć spokoju,wkurzajace jest zachowanie jej,zero kultury,tylko udaje ze taka ona grzeczna i ulozona.Szlag * :) ja to bym chyba odwaliła coś . Np jak sie bzykają wpaść do pokoju i pow " o Boże, sorry , myślałam ze zazynacie świnie w pokoju " :p
Też bym tak zrobiła, albo po prostu powiedziałabym jej w tej sytuacji żeby była ciszej
Szlag * :) ja to bym chyba odwaliła coś . Np jak sie bzykają wpaść do pokoju i pow " o Boże, sorry , myślałam ze zazynacie świnie w pokoju " :p
Też bym tak zrobiła, albo po prostu powiedziałabym jej w tej sytuacji żeby była ciszejAlbo włacz pornola jak przyjdzie na głos i może da jej cos to do myślenia . albo jak bd przechodzić koło cb stekaj jej cały czas i smiej sie z niej
Hehe dobry pomyśl,tyle ze takie sytuacje pogorsza relacje a ja nie chce się kłócić i tak chodze ciągle poddenerwowana to jeszcze jak bym miała się z gowniara jakoś uzerac to by mnie to wykonczylo,ale ja poczekać,urodze dziecko i dam jej popalic bo chce ta ciąże przejść w spokoju do końca,ale dzięki za rady ogólnie bardzo mi poprawiliscie humor:-)
Szlag * :) ja to bym chyba odwaliła coś . Np jak sie bzykają wpaść do pokoju i pow " o Boże, sorry , myślałam ze zazynacie świnie w pokoju " :p
haha dobre ale chyba zrobilabym cos podobnego ,co jak co ale kultura jakas musi byc a cos takiego to moim zdaniem tez przesada
jak sie stykniecie w domu, lub przed domem poprps ja na minute na osobnosci i powiedz jej " słuchaj mam taka mała prosbe, czy mozesz byc ciszej nocami, wiesz co mam na mysli?.. podczas pieszczot ze swoim chłopakiem.. nie jestescie zupelnie samo w domu.. " powinno pomoc na sto procent.. a jesli nie pomoze i dalej bedzie tak glosno to albo jest jej tak mega dobrze ze nie panuje nad swoim ciałem albo nie szanuje tego o co ja poprosisz.. ale jesli ma troche kultury napewno bedzie ciszej :)))
Wiesz jak ja kocham się z moim mężem to tez jest mi mega dobrze no ale potrafię się hamować,mnie to nie obchodzi czy jest jej dobrze czy nie,w domu jest mój maz,teściowa,ja moje 4 letnie dziecko które coraz więcej czai wiec sama powinna się domyślić,ale chyba faktycznie tak zrobię ze z nią pogadam na osobnosci,mam nadzieje ze uda mi się zachować zimna krew bo ja to się od razu gotuje.
jak sie stykniecie w domu, lub przed domem poprps ja na minute na osobnosci i powiedz jej " słuchaj mam taka mała prosbe, czy mozesz byc ciszej nocami, wiesz co mam na mysli?.. podczas pieszczot ze swoim chłopakiem.. nie jestescie zupelnie samo w domu.. " powinno pomoc na sto procent.. a jesli nie pomoze i dalej bedzie tak glosno to albo jest jej tak mega dobrze ze nie panuje nad swoim ciałem albo nie szanuje tego o co ja poprosisz.. ale jesli ma troche kultury napewno bedzie ciszej :)))
Wiesz jak ja kocham się z moim mężem to tez jest mi mega dobrze no ale potrafię się hamować,mnie to nie obchodzi czy jest jej dobrze czy nie,w domu jest mój maz,teściowa,ja moje 4 letnie dziecko które coraz więcej czai wiec sama powinna się domyślić,ale chyba faktycznie tak zrobię ze z nią pogadam na osobnosci,mam nadzieje ze uda mi się zachować zimna krew bo ja to się od razu gotuje.