Odpowiedzi
Ja (mojemu odebrało mowę ;) ) :
Mamo musimy powiedzieć ci coś ważnego
Mama: Taaa ty bez przerwy mielesz ozorem ( :D to prawda)
Ja: Mamo rodzina się nam powiększy...
Mama: Oszalałaś? Przecież tyle ci tłumaczyłam, ze pies się będzie męczyć w takiej malej klitce, po za tym pewnie będziecie się jeszcze nie raz przeprowadzać to kot wam w zupełności wystarczy, żebyście mieli się o co martwic.
(przez jakiś czas była mowa o tym, ze chce adoptować jakiegoś większego psiaka ;D )
Ja: Mamo nie chodzi o psa... Jestem w ciąży !
Mama: Nie zmieniaj tematu.
(Wtem udałam się do torebki, a żeby wyjąć wyniki bety i kładę je przed mama)
Ja: Mamo ja naprawdę jestem w ciąży.
Mama bierze kartkę z wynikami do reki, siada na krześle wytrzeszczając oczy i jedyne co powiedziała to "daj mi wody, szklankę wody"
(Tak, tak wody, nie wódy ;) ).