Jedyny test jaki mogę odradzić to Pepino z Kauflandu, bo tu na forum są z nim niezłe cyrki, dziewczyny odklejają ten pasek i tam zawsze jest druga kreska, bo się zabarwia, sama tak miałam i wariowałam. Jeśli bardzo nastawiasz się na ciążę, nie korzystaj z paskowych. Płytkowe są najlepsze, ja osobiście lubię PinkTest.
chcaialbym kupic przez internet odrazu kilka sztuk, wiesz, bo jak tak co miesiac kupuje to zbankrutowac mozna;)
2014-02-12 11:29
|
Czy Waszym zdaniem wazne jest jakiej firmy jest test ciazowy? Czy jak sama go wykonywalas to duza role odgrywala nazwa? np. clearblue czy nie mialo to dla Ciebie znaczenia i bardziej zwracalas uwage na cene- zeby taniej? Myslicie ze kazdy, nawet taki test za sklepu za 5 zl wskaze ciaze w odpowiednim czasie? A jakie testy Wy uzywalyscie i czy wykonujac je prawidlowo pokazal Wam ciaze?
TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!
Odpowiedzi
głupie pytanie..
I kto to mówi :) Twoje do mądrych też nie należą :)
rozpier*alasz mnie zacytuję: "No my w tym roku byc moze zaczniemy starania;)" w innym pytaniu cytuję: "chec posiadania dziecka byla tak silna, ze co miesiac przed kazda miesiaczka robilas test w nadziei, iz zobaczysz te dwie kreseczki? ja potrafie wykonac ze cztery testy przed samym okresem;)" a teraz to BŁAGAM CZY TYLKO JA TO WIDZĘ!?
nie wiem czy ty bylas kiedykolwiek w podobnej sytuacji, ze bardzo pragnelas dziecka, ale jednak bylo cos co uniemozliwialo ci podjecia tej swiadomej decyzji wspolnie z partnerem, ale tak, masz racje, bardzo pragne zostac mama. ''No my w tym roku byc moze zaczniemy starania'' dokladnie- jak wszystko zostanie dopiete na ostatni guzik, zaoszczedzimy wiecej kasy i byc moze zaczniemy, ale poki co, teraz i tak sie kochamy wiec szansa na dzidzie zawsze jest, a gdyby sie okazalo, ze jednak nie zdazylismy ze wszystkim to swiat nam by sie nie zawalil, dlatego robie te testy w nadziei, ze byc moze udalo sie wczesniej. Poza tym czytam twoje wpisy i jestem zniesmaczona twoim jezykiem, ile w nim przeklenstw... wiec jesli nie masz do powiedzenia niczego madrego- to odpusc sobie
rozpier*alasz mnie zacytuję: "No my w tym roku byc moze zaczniemy starania;)" w innym pytaniu cytuję: "chec posiadania dziecka byla tak silna, ze co miesiac przed kazda miesiaczka robilas test w nadziei, iz zobaczysz te dwie kreseczki? ja potrafie wykonac ze cztery testy przed samym okresem;)" a teraz to BŁAGAM CZY TYLKO JA TO WIDZĘ!?
nie wiem czy ty bylas kiedykolwiek w podobnej sytuacji, ze bardzo pragnelas dziecka, ale jednak bylo cos co uniemozliwialo ci podjecia tej swiadomej decyzji wspolnie z partnerem, ale tak, masz racje, bardzo pragne zostac mama. ''No my w tym roku byc moze zaczniemy starania'' dokladnie- jak wszystko zostanie dopiete na ostatni guzik, zaoszczedzimy wiecej kasy i byc moze zaczniemy, ale poki co, teraz i tak sie kochamy wiec szansa na dzidzie zawsze jest, a gdyby sie okazalo, ze jednak nie zdazylismy ze wszystkim to swiat nam by sie nie zawalil, dlatego robie te testy w nadziei, ze byc moze udalo sie wczesniej. Poza tym czytam twoje wpisy i jestem zniesmaczona twoim jezykiem, ile w nim przeklenstw... wiec jesli nie masz do powiedzenia niczego madrego- to odpusc sobie
rozpier*alasz mnie zacytuję: "No my w tym roku byc moze zaczniemy starania;)" w innym pytaniu cytuję: "chec posiadania dziecka byla tak silna, ze co miesiac przed kazda miesiaczka robilas test w nadziei, iz zobaczysz te dwie kreseczki? ja potrafie wykonac ze cztery testy przed samym okresem;)" a teraz to BŁAGAM CZY TYLKO JA TO WIDZĘ!?
nie wiem czy ty bylas kiedykolwiek w podobnej sytuacji, ze bardzo pragnelas dziecka, ale jednak bylo cos co uniemozliwialo ci podjecia tej swiadomej decyzji wspolnie z partnerem, ale tak, masz racje, bardzo pragne zostac mama. ''No my w tym roku byc moze zaczniemy starania'' dokladnie- jak wszystko zostanie dopiete na ostatni guzik, zaoszczedzimy wiecej kasy i byc moze zaczniemy, ale poki co, teraz i tak sie kochamy wiec szansa na dzidzie zawsze jest, a gdyby sie okazalo, ze jednak nie zdazylismy ze wszystkim to swiat nam by sie nie zawalil, dlatego robie te testy w nadziei, ze byc moze udalo sie wczesniej. Poza tym czytam twoje wpisy i jestem zniesmaczona twoim jezykiem, ile w nim przeklenstw... wiec jesli nie masz do powiedzenia niczego madrego- to odpusc sobie
