Proponuję razem z partnerem usiąść spokojnie w fotelu z gorącą czekoladą w dłoni, wziąć do ręki kalendarz i na spokojnie "przelecieć" wszystkie imiona, wypisać co ciekawsze na karteczce i potem wybrać. Bardzo ważne jest dopasowanie do nazwiska, bo wiele osób o tym zapomina i potem zlepek imienia z nazwiskiem brzmi komicznie lub dziecko do 5 roku nie umie się przedstawić ;)
