Jakie jest wasze zdanie na temat karolina94 |
2016-02-14 17:08
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

wożenia dziecka w foteliku na stelarzu wózka?

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

13

Odpowiedzi

(2016-02-14 17:25:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asia0000007
Na krótko jest na pewno wygodniej dla mamy bo nie trzeba przekładać maluszka i maluszkowi też nic się nie stanie...ale na dłuższe spacery uważam że nie służy to malcowi...aczkolwiek takowego nie miałam ..... ;)
(2016-02-14 17:27:12 - edytowano 2016-02-14 17:32:42) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izuuunia268
Super sprawa. Dopóki dziecko nie wyrośnie ;)
Nie trzeba ze sobą brać wszystkich części wózka, tylko wrzucasz stelaż, fotelik i tak jest w aucie - oszczędność miejsca :)
Fakt, jeśli jedziemy na zakupy albo gdzieś na chwilę. My z naszym pólroczniakiem jak jechaliśmy nad morze to i tak wzięliśmy gondolę bo mały jeszcze nie siedział.
(2016-02-14 18:32:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Tak jak dziewczyny wyżej piszą :)
Od siebie dodam jeszcze, że moim zdaniem jak raz na jakiś czas będziesz wozić dziecko dłużej niż 2h to się nic nie stanie :D
(2016-02-14 18:33:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
narkoza
Tak jak dziewczyny wyżej piszą :)
Od siebie dodam jeszcze, że moim zdaniem jak raz na jakiś czas będziesz wozić dziecko dłużej niż 2h to się nic nie stanie :D
(2016-02-14 19:20:53) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Podobnie. Jeżeli komus pasuje to może wozic chociaz mi sie wydaje że nie jest to dobre dla dziecka. Ja pamietam jaka meczarnia było dla mnie i dla syna korzystanie z fotelika w aucie a co dopiero wożenie dziecka codziennie przy dłuzszych spacerach, jak dla mnie nie.
(2016-02-14 19:36:54) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ditka06
A ja uwazam odwrotnie niz dziewczyny. Moja mala przez pierwsze miesiace nie znosila jezdzenia w gindoli darla sie na pol osiedla i nie bylo mowy o spacerze. Wybawiem byl wlasnie dla mnie doczepiany fotelik do stelaza ciesze sie ze mielismy. Mala w nim jezdzila zadowolona i spala jak zabita co u niej bylo cudem nad cudami.
Ortopedycznie od poczatku jest idealnie teraz ma prawie 8mies. Fotelik pomogl mala przyzwyczaic do wozka, czesto w nim usypialismy w domu bo inaczej nie szlo.
Takze dla mnie byk duza pomoca. Jesli dziecko jest spokojne to fakt mozna sobie darowac ale jak takie jak moje to byla jedyna mozliwosc.wyjscia na spacer przez pierwsze miesiace ;-)
(2016-02-14 19:51:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajka10
Na krotko owszem ale nie rozumiem czemu mnostwo osob wozi w tym dzieci za kazdym razem, normalnie wychodza tak na spacery. Taki fotelik na dluzsza mete jest dla dziecka niezdrowy i nie rozumiem tej "mody" ktora widac ze funkcjonuje przynajmniej u mnie w miescie.
(2016-02-14 22:51:09) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annace
ja wozilam jak mlody mial z 5 miesiecy, nie umial jeszcze siedziec, na plasko w gondoli plakal wiec jakby nie mialam wyjscia ale w sumie u nas te specery wtedy trwaly 30min bo i tak plakal po czasie. Mial faze na nosidło. Suma sumarum z głową wozić, jak to mowia wszystko jest lekarstwem i wszystko jest trucizna- zależy od dawki.
(2016-02-15 09:23:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
misiaqlek
Dla mnie to była wygoda bo mieszkamy pod miastem, niby 10 min drogi ale przez pierwsze miesiące mała usypiala, przekladalam tylko fotelik do stelaża i szłam na zakupy. Zakupy jak to zakupy , nie pół dnia :d ale jak szliśmy na spacer to w gondoli.

Podobne pytania