Jakie znacie najciekawsze czy tez najśmieszniejsze cudy narodzin? esteria |
2010-12-21 14:43
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Ja chyba poród bliźniaczy mojej koleżanki. Urodziła bliźniaki w... róznych latacc. Antek rzyszedł na świat 31 grudnia 2009 o godzinie 23:55, natomiast Marysia 1 stycznia 2010 o 24:05

TAGI

cuda

  

narodzin

  

12

Odpowiedzi

(2010-12-21 15:34:38) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roza72
Mnie porod ktory bardzo zaciekawil to byl pewnej kobiety , ktora urodzila w samochodzie w drodze do szpitala porod odbieral maz a tesc prowadzil samochod .Jak dojechali do szpitala do dzidzius juz byl na rekach tatusia .
Zaczelo sie tak - to bylo drugie dziecko tej kobiety miala skurcze co 7 min zadzwonila do lekarza i lekarz powiedzial jej ze ma przyjechac do szpitala jak bedzie miala skurcze co 5 min . Przyjechala z dzieckiem na rekach :))))Cale szczescie ze wszystko dodrze sie skonczylo.
(2010-12-21 15:48:02) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
pracuje ze mna chlopak, ktorego dziewczyna pojechala do szpitala z ostrym zapaleniem wyrostka a po kilku dniach wyszla z dzieciatkiem
(2010-12-21 16:01:56) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anja
znajoma poszła do szpitala bo miała skurcze, dobrze ze była z mezem bo mieli zaplanowany porod rodzinny, połozna zostawiła ich w sali i kazała robic cwiczenia, przy trzecim przysiadzie poczuła miedzy nogami głowke dziecka, mąż wystraszony biegiem po połozna, połozna na to w smiech i mowi to niemozliwe bo jescze 15 min temu zona nie miał jeszcze rozwarcia a on na to złapał ją za reke i siłą zaciągnął na sale. na szczescie Asiunia jest sliczna i zdrowa dziewczynką
(2010-12-21 16:03:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claire1983
Jedna dziewczyna z tego forum pisała jakiś czas temu że poszła do łazienki bo myślała, że chce się załatwić i za godzinę dzidziuś był już na świecie. Urodził się w pokoju na dywanie. Nie miała wcześniej żadnych objawów porodu.
Druga historia to mojej mamy. Była w 38 tyg i pojechała autobusem na badania kontrolne do szpitala. Urodziłam się w 40 min na fotelu ginekologicznym :) Podobno było pełne rozwarcie i od razu były skurcze parte więc nawet na porodówkę nie zdążyli jej zawieźć. Również nic nie zapowiadało porodu. Jak zadzwoniła do taty to zasłabł z wrażenia.
(2010-12-21 16:15:04) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25
No chyba mój był ciekawy ;) Poszłam do łazienki, myślac,ze chce mi się ... a dostałam od razu parte :o! 3 facetów mnie przenosiło z łazienki na dywan do salonu... urodziłam w 1,5godz tylko dlatego,ze powstrzymywałam się do przyjazdu karetki...A powstrzymac parte jest rzeczą niemalze nie do wykonania-wiedzą te co rodziły
(2010-12-21 16:46:46) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi
Esteria ta historia o blizniakach to az nie do uwierzenia :D Ale rozne rzeczy sie zdarzaja :) ciekawe.. i sa blizniaki i jeden mlodszy a drugi starszy :D niezle :D
(2010-12-21 17:19:10) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
Mojego taty kolega czekał na żonę która rodziła i położna zawołała go do porodu, tylko że nie jego żony,chciała jej powiedzieć,ale ta położna powiedziała że teraz każdy facet pcha się do porodu i żeby jej nie przeszkadzał i nie marudził,dopiero jak chciały mu dać przeciąć pępowinę to powiedział głośno i wyraźnie że to nie jego dziecko,to go spieprzyły że nic nie gada,i wygoniły:)
(2010-12-21 17:31:39) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ang3la
w mojej ulubionej pizzerii urodzil sie chlopczyk:)kobieta 2 tyg przed terminem przyszla zjesc pizze i nagle dostala partych, zanim przyjechala karetka juz trzymala synka w ramionach:)
(2010-12-21 18:10:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
angela202
pamiętam Lamandragora mówiła że urodziła synka albo córeczkę już nie pamiętam... urodziła na koźle u ginekologa;)
(2010-12-21 20:39:15) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
annan
Słyszałam że takie przypadki z blizniakami sie zdarzaja a to tylko dlatego że kiedy mama była już w ciazy z jedym dzieckiem miała jeszcze raz owulacje i wtedy doszło do poczecia drugiego z blizniat :)

Podobne pytania