Drogie mamy:)
Mam bardzo wazne pytanko:)
Niewiem ile jestem w ciazy, poniewaz przed zajsciem w nia nie mialam okresu (odstawilam tabletki i go nie dostalam i w miedzyczasie zaszlam w ciaze). Jedyne co wiem to to ze mniej wiecej 3 czerwca 2009 mialam owulacje!
Moj lekarz jednak nie wzial tej daty pod uwage i okresla wiek plodu na podstawie jego rozmiaru! I w ten sposob ciaza zostala oszacowana na 25 tc.
Niedawno trafilam do szpitala z podejrzeniem o zatrucie ciazowe i dokladnie mnie przebadano! Okazalo sie ze dziecko jest bardzo duze i oszacowano wiek ciazy na 29 tydzien!
Moj gin dal mi termin na 15 marca, a wedlug szpitalnych pomiarow termin mam na 17 lutego, czyli miesiac wczesniej!
Dodam, ze obliczony termin porodu zgadza sie z terminem obliczonym wedlug mojej owulacji!!!!
I teraz niewiem kogo sluchac!
Moja siostra jest w tym samym tyg ciazy i jej dziecko wazy 500 gr wiecej!
Czy jest mozliwe ze moj gin przez wszystkie te miesiace popelnial pom ylki przy pomiarach plodu?
Z gory dziekuje za odpowiedzi:)
Odpowiedzi
Ja też zaszłam w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek i nie miałam pierwszego cyklu. Nie wiem więc ile czasu by trwał. ;/ U mnie jak narazie to początek, ale badania z krwi, które robiłam też wyszły dziwne. Niby rosło, a inny przelicznik. Sama już nie wiem jak bedzie dalej mówił mój lekarz. Na chwilę obecną miałam raz USG i aparat sam obliczył, że to był 6t4d ciąży. Ale czy prawidłowo? nie wiem. Co do Ciebie... tak jak napisała roslina24, przyszykuj sobie torbę i poczekaj. Dzieciatko wie najlepiej kiedy "wyjść" do Mamusi ;D
Pozdrawiam.
U mnie też jest kilka terminów ale rozbierzność nie jest tak duża jak u Ciebie bo tylko(albo aż)11 dni.Ale uważam tak jak roslina24 i rodako jak dziecko będzie już gotowe żeby się urodzić to się urodzi,spakuj torbę i cierpliwie czekaj na pierwsze oznaki porodu...
Pozdrawiam!jana26 - nie sugeruj się terminami z badania z 26 tygodnia, wtedy termin rozjeżdża się do 3,4 tygodni wstecz i do przodu.
Słuchaj swojego organizmu i spokojnie czekaj.
Ufaj swojemu organizmowi.
Oczywiscie, ze mozna okreslic, kiedy ma sie owulacje, nawet nie majac miesiaczki.
Prosty przyklad... Karmiac piersia, jeszcze nie majac miesiaczki, wiedzialam doskonale, kiedy juz pojawila sie owulacja.
Po prostu znam swoj organizm. Podczas owulacji pojawia sie szereg objawow typowych tylko dla niej... np. konsystencja sluzu sie zmienia...
Co do korygowania terminu... to wg usg jest on miarodajny tylko wtedy, jezeli zostalby skorygowany podczas 1. usg (ktore powinno byc miedzy 9. a 12. tc). Potem jest to juz tak jak napisala @racjonalistka... odchylenia moga wynosic kilka tygodni.
Ah... i co ciekawe... To prawda, ze lekarze zawsze wiedza najlepiej, kiedy kobieta zaszla w ciaze. Przeciez byli przy tym obecni... :)))
Ja np. w mojej trzeciej ciazy wiedzialam dokladnie, kiedy to bylo i nie zgadzalo mi sie to z wiekiem ciazy podawanym na usg... Lekarka przekonywala mnie, ze zaszlam 2 tyg. pozniej (kiedy mojego meza nie bylo w domu, a ja zylam sobie w celibacie... wiatropylna widocznie jestem).
Jednak pare tygodni pozniej (wlasnie ok. 10. tc) na usg zaczelo wszystko wychodzic tak jak wynikalo to z tego mojego dnia poczecia... NO i cora urodzila sie dokladnie w dniu terminu wyliczonego na tej podstawie.