dziewczyny od kilku dni moja 3-miesięczna córcia nie chce jeść z cyca, przysysa sie ładnie , je przez 6 -7 minut, przerywa , płacze , wciskam jej na siłę i jeszcze trochę je, zmieniam cyce , pozyje, ale co karmienie to tragedia , tylko w nocy trochę lepiej , ale to nie jest to co powinno być. Do tej pory nie miałam z nią kłopotów jeśli chodzi o ten temat.Pokarm mam, dużo piję nie jadłam nic "śmierdzącego" - nie wiem co się dzieje - zauważyłam ze przez to jej niejedzenie już mam trochę mniej w piersiach tzn wolniej się napełniają...co robić?? juz jestem zdesperowana i myślę o przejściu na mm..., bo z butli ładnie ciągnie, dostała 3 razy w sytuacjach kryzysowych , ale z moim mlekiem. Może jej sie spoodbało i dlatego nie chce cyca?? pomóżcie kobietki, bo nie chce żeby spadała z wagi - i tak nie waży dużo 5,5kg a ma 3 miesiące!!!
Odpowiedzi
Polega ona na tym, ze dziecko w tym wieku zaczyna pojmowac, ze jest odrebna czescia od piersi a piers jest czescia mamy i to ona decyduje o tym, kiedy mu ja poda lub nie. To powoduje bunt u dziecka, stad te nerwy przy piersi. Nie sa one spowodowane niczym szczegolnym, tylko tym krokiem w rozwoju dziecka. Takze jedynym rozwiazaniem jest zachowac spokoj, czasem pomaga przytrzymac raczki dziecka (nawet zawinac w kocyk), wazne, aby sie nie zniechecac i nie podawac butli (szczegolnie z modyfikowanym). Ta faza mija... mowie z doswiadczenia.
A o tej fazie czytalam na niemieckich forach o karmieniu piersia, pisaly polozne z La Leche Liga, stowarzyszenia laktacyjnego... :)
PS. Nie namawiam do karmienia piersia za wszelka cene... Zrobisz oczywiscie, jak uwazasz i jak Tobie (Wam) najwygodniej.
Drugi syn też miał problemy z jedzeniem ale w dzień i w nocy byłam twarda nie dałam się jemu jak płakał to płakał, ja mu podawałam pierś, chwilę ssał i przestawał i płacz, zmieniałam pozycje karmienia (zawsze podczas kryzysu pomagało Nam karmienie na poduszce rogalu, mały od razu się uspokajał i ładnie zasysał), nie był głodny ładnie przybierał na wadze.
Może Twoja córcia najada się przez te 6-7 minut, karmienie z czasem staje się krótsze, bo dziecko ładnie się przysysa i opróżnia pierś, a piersi nie zawsze będą się aż tak mocno napełniały. Ja bym skonsultowała się z lekarzem ile takie małe dziecko powinno zjadać podczas karmienia i kupiła bądź pożyczyła wagę dla dzieci i ważyła przed i po karmieniu w celu sprawdzenia ile mała wypija podczas karmienia. I nie podawaj więcej mleka z butli tylko ze strzykawki, kieliszka lub łyżeczką wtedy mala nie przyzwyczai się do smoczka o butli.
Twoja córcia wcale tak mało nie waży, mój 6 miesięczny syn waży 6700 i lekarze nie robią z tego dramatu. Jest zdrowy i dobrze sie rozwija, to jest najważniejsze.
AUDREY nie poddawaj się...