dowiedziałam się w 6 tygodniu .. :) zrobiłam test obsikałam sobie rękę przy okazji :D ze szczęścia wybiegłam z łazienki jak poparzona trzęsłam się cała i dałam test mojemu facetowi on biedny zaspany nie wiedział jeszcze o co chodzi :D 2 dni pózniej potwierdził to lekarz :)) moi rodzice są w niebo wzięci :D :P zresztą wszyscy na około się cieszą :D
(2012-10-04 12:09:56)
cytuj
Ciąża była planowana wiec wszyscy bardzo się cieszyli;). Na początku nie mogłam sama uwierzyć ze widze dwie kreski na tescie bo udało sie za pierwszym razem, a myslalam ze tak sprawnie nam nie pójdzie ;DD;)
W siódmym tygodniu ciąży się dowiedziałam :) Rano kupiłam test ciążowy i miałam go zrobić wieczorem w domu, z mężem, ale nie umiałam tyle czekać i zrobiłam w pracy. Zaraz do wszystkich dzwoniłam... Pierwszy dowiedział się mąż, potem rodzina i przyjaciółka. No i personel w pracy, bo nie umiałam wytrzymać. I chyba wszyscy się ucieszyli... tak to odebrałam :))
(2012-10-04 12:15:46)
cytuj
dowiedzieliśmy się o ciąży w sylwestra, po porannym prysznicu postanowiliśmy zrobić test ciążowy aby się upewnić( cały grudzień majstrowaliśmy dzidzię)pod koniec grudnia strasznie bolały mnie piersi coś podejrzewałam. Ja robiłam test a mój narzeczony się kąpał i co chwila już coś widać z zaciekawieniem się pytał jak powiedziałam ze mamy 2 kreski to przyniósł mi drugi test żeby potwierdzić, a później trzeci ( oczywiście był bardzo szczęśliwy i podniecony wiadomością). Na sylwestra jeszcze nie chcieliśmy o niczym mówić znajomym ani rodzinie musiałam kłamać że jestem podziębiona i biorę antybiotyk którego nie mogę mieszać z alkoholem, jedynie moja przyjaciółka zadzwoniła rano z pytaniem czy już coś wiemy to jej powiedzieliśmy. a po północy zadzwonił nasz wspólny przyjaciel z wiadomością ze jego żona dziś ( w dzień sylwestra) zrobiła test i też pozytywny wiec mój K musiał się też pochwalić. Rodzina zareagowała bardzo pozytywnie ( jesteśmy z K 13 lat razem)w szczególnie K siostra cioteczna z którą jesteśmy bardzo zżyci była szczęśliwa i nie mogła uwierzyć. A teraz Laura jest na świecie i jest najjaśniejszym słoneczkiem dla Wszystkich.
(2012-10-04 13:28:26)
cytuj
W 5 tygodniu. Pierw test i dwie wyraźne kreseczki i potwierdzenie u lekarza jeszcze tego samego dnia :). Mega szok bo udało się za pierwszym razem :).
(2012-10-04 14:56:24 - edytowano 2012-10-04 14:59:56)
cytuj
Byłam szczęśliwa- tatuś tak samo :) Rodzice z obu stron bardzo się ucieszyli gdyż oboje mamy po 25 lat,mieszkamy razem i czas najwyzszy ;P Dzidziuś był planowany,staraliśmy się dwa miesiące, o ciaży dowiedziałam się w 4tyg(test) a w 6 potwierdził ją lekarz.
(2012-10-04 15:32:25)
cytuj