Kiedy poraz pierwszy poczułyście miłość do swoich pociech.. klemcia124 |
2011-01-01 14:20
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

jak były jeszcze w brzuszku czy dopiero po narodzinach ?? A pytam z ciekawości :) Ja czuje taka więź do mojej córci ale myśle że taka prawdziwa miłość przyjdzie po narodzinach.. Jak było u Was??

:) Pozdrawiam

TAGI

dziecka

  

miłość

  

12

Odpowiedzi

(2011-01-01 14:42:36) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
listopadowa
dopiero w wtedy kiedy zaczęłam odczuwać małego w brzuszku :)

kolejna fala miłości przyszła kiedy go 1raz ujrzałam.
(2011-01-01 14:47:01) cytuj
Tja... oczywiscie kochalam swoje corki juz, gdy byly w brzuszku... Moze nawet powiem inaczej. Mialam mase milosci do nic jeszcze, gdy byly tylko czescia moich mysli i planow, ale...

Gdy sie rodzily to te uczucia byly jeszcze inne... I nie zawsze ogarniala mnie milosc od pierwszego wejzenia...

Pamietam, ze przy pierwszej corce, gdy sie urodzila... to jakos takie dziwne uczucie dla mnie bylo, ze Ja Jestem Mama... :O Ja... Moja cora usmiechala sie do mnie tak cudownie... Podziwialam ja... i bylam ogromnie szczesliwa... Ale pamietam tez taki jeden dzien, kiedy mala miala miesiac... trzylam ja na rekach i zalala mnie tak ogromna fala milosci... Dopiero to do mnie jakos tak dotarlo... Od tej pory bralam mala na rece i nie moglam sie powstrzymac, zeby jej powtarzac, ze jest moim darem, prezentem... cudem!
Przy drugiej corce rzeczywiscie byla to milosc od pierwszego wejzenia... Popatrzylam na nia a ona na mnie... ta para cudownych, wielkich, blekitnych oczu... Pamietam, jak powiedzialam do poloznej... Boze! Jaka ona jest Piekna!...
Przy trzeciej corce... bylam jakos tak zmeczona porodem... pamietam, ze jak ja wzielam na rece, to po prostu odetchnelam... ze ona byla juz po drugiej stronie brzuszka... Nie byla to jakas fala milosci, raczej stwierdzenie faktu, ze ona juz jest...

Powiem tak... Milosc do dziecka moze byc miloscia od pierwszego wejzenia, ale moze tez rodzic sie powoli... z minuty na minute, z dnia na dzien... i ani jedna ani druga nie jest ani lepsza ani gorsza...

Jedno to kochac dziecko w brzuszku... za to, ze tylko jest i daje znaki swojego istnienia... Inna sprawa to poznac sie... juz tak namacalnie... i wtedy pokochac... a z tym jest roznie. Kazda matka kocha swoje dziecko (mam na mysli kazda normalna i zdrowa na umysle kobiete)... ale kazda milosc ma inna barwe i droga do serca matki (i dziecka) prowadzi inna droga...

Dlatego ja jakos nie stawiam na swieczniku pojecia milosci od pierwszego wejzenia, bo wiem, ze roznie z tym bywa...
(2011-01-01 14:48:03) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tanglang
pokochałam od początku bo to moje maleństwo ale po narodzinach ta miłość jest inna :)
(2011-01-01 16:16:21) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
justyna8411
od początku w sumie,ale jak w 17 tygodniu dostałam plamień,to doszło do mnie że nie mogę jej stracić, że kocham najmocniej i tak jakoś do mnie dotarło jak jest dla mnie ważna,wcześniej oczywiście też ale jakoś o tym nie myślałam,a po narodzinach to już nieskończona miłość:))))
(2011-01-01 16:46:35) cytuj
Ja wtedy kiedy juz dziecko w brzuszku bylo wieksze i odczuwalam dobrze kopniecia to tak najbardziej ale wczesniej tez juz kochalam:)
(2011-01-01 16:49:01) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczkam
Podczas porodu kiedy polozyli mi malego na brzuchu do dzis dnia milosc wzrasta i wzrasta ... i za kazdym razem dziwie sie, ze to jeszcze mozliwe ;) bo z kazda taka "fala" bylam przekonana, ze wiecej sie nie da ;)
(2011-01-01 17:08:08) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
oliwkamalecka
Kochałam Jeremiasza odkąd dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Jednak zupełnie inaczej poczułam się jak pierwszy raz poczułam jego ruchy, a zupełnie inaczej kiedy położyli mnie go na piersi. Miłość do dziecka myślę, że rodzi się dla każdej z nas zupełnie inaczej. Ja kocham Jeremiasza i drugie maleństwo od razu. Ale uważam, że prawdziwa fala miłości ogarnęła mnie dopiero po urodzeniu małego. I myślę, że z drugim maluchem też tak będzie.
(2011-01-01 17:56:11) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetamoc45
Od samego poczatku, gdy sie o nim dowiedzialam a jak go pierwsz raz ujrzalam to juz koniec zwariowalam na jego punkcie:)
(2011-01-01 18:29:56) cytuj
jak byl w brzuszku,gdy po raz pierwszy je poczulam
a drugie takie silne uczucie pojawilo sie gdy je po raz pierwszy ujrzalam
(2011-01-01 19:17:29) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dominika84
zdecydowanie po porodzie

Podobne pytania