Odpowiedzi
Dominika mam nadzieję, że to Ci minie i będziesz się cieszyć z synka tak samo mocno jak cieszyłabyś się z coreczki. Pomyśl, że niektórym kobietom, które bardzo pragną dziecka nie jest dane Go mieć. Moja przyjaciółka oddałaby wszystko co ma i jeszcze więcej, żeby zajść w ciążę, a nie może. Ty otrzymałaś ten dar w postaci dziecka i nie potrafię zrozumieć takich kobiet, które nie akceptują płci swojego dziecka, bo chciały inaczej....
Ja jeszcze nie wiem, czy będę miała córeczkę czy synka, ale dla mnie to ma najmniejsze znaczenie, najważniejsze, żeby dzidzia była zdrowa. Dla mnie dziecko jest owocem prawdziwej i szczerej milości, jest wyczekiwane i kochane od samego poczatku dlatego nie nastawiam się na konkretną płeć. Jak to mój mężuś mówi "cokolwiek by nie było, będe kochać jak swoje" hehe wariat mój kochany ;)
To czy dziecko jest rozpieszczone w głównej mierze zależy od tego, na ile sobie pozwolisz z tym rozpieszczaniem. Przecież masz na to wpływ - jestes jego matką. Wystarczy, że od małego będziesz Go uczyć, żeby się dzielić, że nie zawsze trzeba mieć coś z najwyższej pułki i że każda zachcianka będzie spełniana, to dziecko to zrozumie i będzie miało szacunek do tego, co ma. :)