Kochane mamusie ile dochodziłyście do sprawności po CC!? magda1447 |
2013-05-02 20:44
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Jak w tytule chciałam prosić o wyrażenie waszego zdania. 13 Czerwca mam termin cesarskiego cięcia moja niunia nie zamierza sie przekręcić i jest ułożona pośladkowo. Stąd moje pytanie...ile dochodziłyście do siebie po CC jak długo ciągły was szwy i jak radziłyście sobie z podnoszeniem dzieciątka z łóżeczka i innymi czynnościami związanymi z opieką. Rodzę w Leverkusen wiem że jest tu dobra opieka i dobrze zszywają ale czy szycie dobre czy złe jest istotne? Pozdrawiam i proszę o odpowiedzi

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

11

Odpowiedzi

(2013-05-03 09:02:49) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziara135
w środę urodziłam a w sobotę w domu już nie czułam tego, że mam ranę.Może to fakt tego, że byłam w domu dał mi powera. Po 4 tygodniach od cc czułam się tak pewnie, że zaczęłam ćwiczyć brzuszki i wtedy zaczęły się problemy z raną. Tak więc doszłam do siebie szybko, ale przez własną głupotę cierpiałam do pół roku z powodu blizny.

Podobne pytania