Nie slowa sa tu najwazniejsze, ale gesty i czyny :) Na kazdym kroku okazujemy milosc do partnera. Z pewnoscia On to zauwaza, i wie, ze bardzo Go kochamy :) Nie przejmuj sie tak tym :) On wie.. tak mysle :P
Dziś było tyle pytań o naszych facetów, że jedno więcej nie zaszkodzi.
Czy Wasi mężczyźni często mówią o tym, że Was kochają? Mój to prawie codziennie mi mówi i do tego jeszcze przytula się do brzuszka i do dzidzi też mówi jak to bardzo go kocha. To jest miłe ale czasami mnie przeraża bo on potrafi okazywać swoje uczucia bardziej ode mnie.
Odpowiedzi
Komentarze
Wyświetlono: 1 - 10 z 11.
Dzięki :-)...już się bałam, że ze mną cos nie tak. Przy nim ja wychodzę na oziębłą małpę czasami jak mi czułe słówka mówi przy rodzinie czy znajomych a ja reaguję tylko uśmiechem.
Mój do brzuszka mówi częściej że mnie kocha niż do mnie :D ale ogólnie to mi mówi po kilka razy dziennie :P
moim zdaniem tak jak i Moniki, gesty i czyny mają tutaj większe znaczenie, nie slysze codzienie ze mnie kocha, ale co jakis czas tak, dla mnie to oczywiste ze tak jest i zupelnie nie przeszkadza mi to ze nie slysze tego pary razy dziennie :)
Mój mąż też całował i dużo mówił do brzuszka,a odkąd Sonia jest z nami ( od 4tygodni ) to ciagle stoi przy jej łóżeczku mówiąc jak bardzo ją kocha i mamusię :) ciągle ją przykrywa,troszczy się o nią i nie moze się nią nacieszyć...To bardzo miłe aczkolwiek zastanawiam sie jak długo to będzie trwało ;)
Nie, ale wg mnie jest to jak najbardziej pozytywne.Nie wytrzymalabym z chlopem, ktory kazdego dnia przez X lat mialby mi mowic "kocham cie".
Mój facet ma pokazywać miłośc a nie mowić o niej,ma mi pomagać,wspierać,szanować a słowa może sobie podarować nie lubię takich mazgajów wylewnych poprostu taka już jestem i tego też wymagam.
telefon na "dobranoc" nie może zakończyć się bez wyznania miłosnego. :)
Nie mówi mi tego często, ale nie musi bo wiem że mnie kocha - widzę to na codzień :) Ja mu też tego codziennie nie powtarzam :)