Kto ma rację ? konflikt w sprawie dziecka... dorota26 |
2015-03-17 07:33
|
vote-up

Dobre pytanie

Słabe pytanie

Szczegóły
vote-down

Dziewczyny powiem wam po krótce jak wyglada sprawa , moja siostra udała się z dzieckiem do lekarza poniewaz skierowany został z poradni pedagogicznej celem wyjasnienie kilku kwestii, dotyczacej nauki itp na wizycie pani neurolog pytała o relacje w szkole rodzinie , z rodzenstwem itp... moja siostra powiedziała ze synek czyli moj siostrzeniec praktycznie wiekszosc czasu spedza u babci i dziadka i mojej siostry tzn moich rodziców,... pani dr strasznie zaczeła sie awanturowac ze jak to mozliwe ze dziecko nie spi w domu tylko u dziadków , ze nie ma dobrych relacji z bratem młodszym o 5 lat , ze dlaczego babcia i dziadek ingeruja w wychowanie dziecka itp.. zaczeła tak nagadywac siostrze jakby moi rodzice czyli dziadkowie robili wielkie zło ze wnuk u nich spedza wiekszosc czasu i tym samym zasugerowała ze ma złe relacje z bratem rodzicami itp , dodam ze siostrzeniec od małego zawsze zwiazany był z moimi rodzicami, chce u nich byc i spac , wiem ze wiele wnuków spi u dziadków , niekiedy jest tak ze sa przez nich wychowywani o co chodzi czy dr miała racje ? czym sie sugerowała??? wypowiedzcie sie na ten temat bo mam metlik i sama nie wiem co komu jak doradzic...

TAGI
Brak tagów, bądź pierwsza!

22

Odpowiedzi

(2015-03-17 18:24:14) cytuj
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nefretari
Racje ma lekarka. A co do niani to niania przyjdzie , zrobi swoje i pojdzie. Dziecko u niani nie spi i nie ma wcale porownania do sytuacji z dziadkami.

Podobne pytania